To już koniec karcianki The Elder Scrolls: Legends
Kolejna karcianka kończy bieg. Twórcy Gwinta zdecydowali się kilka dni temu nie wspierać dalej konsol, a Bethesda ogłosiła właśnie, że nie przygotuje już żadnej aktualizacji dla The Elder Scrolls: Legends, wydanego pierwotnie ponad dwa lata temu. Serwery produkcji pozostaną jednak aktywne.
"Nasze wcześniejsze plany zakładały, że w tym roku wydamy jeszcze jeden zestaw kart. Zdecydowaliśmy się jednak wstrzymać prace nad nową zawartością. Ta decyzja nie wpłynie w żaden sposób na wersję azjatycką, która jest rozwijana jako osobna produkcja" - wyjaśniają twórcy.
"Legends nadal można pobrać na wszystkich platformach sprzętowych, na których gra jest dostępna, by cieszyć się rywalizacją przez sieć i trybami dla pojedynczego gracza. Zamierzamy także nadal wspierać grę miesięcznymi nagrodami i regularnymi wydarzeniami" - zapewnia Bethesda.
"Nowe dodatki oraz inne przyszłe rozszerzenia treści nie są już jednak aktywnie rozwijane. Dziękujemy za wsparcie przez ostatnie lata" - dodają deweloperzy. W ramach podziękowania wydano The Tamriel Collection, czyli zestaw kart, dostępnych za darmo przy kolejnym zalogowaniu się do gry
Legends to strategiczna gra karciana, w której pojawiają się postaci, stworzenia, bóstwa oraz historie znane z uniwersum serii The Elder Scrolls. Legends zapewnia wachlarz trybów rozgrywki sieciowej oraz sporo wyzwań przeznaczonych dla pojedynczego gracza
Stworzona z myślą o użytkownikach na różnych poziomach zaawansowania, Legends oferuje rozgrywkę przystępną dla nowicjuszy, którzy chcą szybko opanować zasady, lecz na tyle pogłębioną, by wciągnąć doświadczonych graczy. Podstawy zabawy zakładają granie na dwóch "alejkach".
Podstawowa produkcja dostępna jest za darmo, a gracze płacą za kolejne pakiety kart, na wzór Hearthstone, która to karcianka pozostaje jedyną cieszącą się jeszcze większym zainteresowaniem. Polski Gwint jeszcze się trzyma, dzięki premierze na systemach mobilnych, ale jak długo?