The Last of Us: Part II ukończyło 60% graczy
The Last of Us: Part II cieszy się ogromnym zainteresowaniem graczy i to mimo tego, że przed premierą gry mieliśmy do czynienia z ogromnym wyciekiem informacji na jej temat.
The Last of Us: Part II to jedna z najlepiej ocenianych gier na konsole bieżącej generacji i nie zmienia tego nawet fakt, że deweloperzy podjęli kilka kontrowersyjnych wątków dotyczących występujących w grze postaci, czy wprowadzili niektóre kwestie uznane później za kontrowersyjne. Zgodnie z danymi najnowsze przygody Ellie cieszą się na PS4 sporą popularnością i zostały ukończone przez 60 procent użytkowników urządzenia Sony, dzięki czemu trafiła ona do topki najczęściej przechodzonych produkcji.
Nawet gry takie jak Death Stranding i Red Dead Redemption 2 zostały ukończone tylko przez około 30 procent graczy, a tuż za nimi znalazły się m.in. Uncharted 4: Kres Złodzieja - 35 procent, Doom Eternal - 39 procent, The Order: 1886 - 43 procent, God of War (2018) - 51 procent, Ghost of Tsushima - 46 procent czy Days Gone - 33 procent. Mamy więc nadal do czynienia z całkiem imponującym rezultatem dokonanym przez postapokaliptyczny tytuł zespołu Naughty Dog.
Wysoki odsetek ukończeń wynika nie tylko z bardzo dobrej opowieści, ale również z racji tego, że The Last of Us: Part II oferuje wyłącznie tryb dla pojedynczego gracza, więc odbiorcy nie porzucają tego trybu na rzecz multiplayera. Co ciekawe, gra miała pod górkę jeszcze przed debiutem, ponieważ do sieci wyciekły kluczowe informacje o fabule czy losach niektórych postaci, przez co część fanów zwyczajnie zepsuła sobie zabawę.
The Last of Us: Part II to dodatkowo najszybciej sprzedający się exclusive na PS4. W ciągu pierwszych trzech dni gra trafiła do ponad 4 milionów osób. Jeśli ktoś liczył na rozwinięcie fabuły drugiej części The Last of Us, to niestety poczuje rozczarowanie, ponieważ deweloperzy nie zamierzają wydać żadnego dodatku do gry.
Marcin Jeżewski - ITHardware.pl