The Callisto Protocol - gra tylko dla osób o mocnych nerwach

​Prezentacja The Callisto Protocol jest coraz bliżej. Twórcy zapowiadają, że będzie to gra nie tylko straszna, ale też odrażająca i nieprzyjemna.

The Callisto Protocol to tytuł, który na swoich radarach powinni umieścić wszyscy miłośnicy horrorów. To produkcja studia Striking Distance, założonego przy współpracy z Glenem Schofieldem, współzałożycielem Sledgehammer Games oraz ojcem sukcesu innego horroru - Dead Space. Jej prezentacja dopiero przed nami, ale już teraz tytuł zapowiada się świetnie.

Choć nie będzie to raczej propozycja dla osób o słabszych nerwach. Glen Schofield opublikował na Twitterze zdjęcie z Demetriusem Lealem (dyrektorem artystycznym) oraz Atsushim Seo (dyrektorem oświetlenia). Opisał je następująco:

The Callisto Protocol - horror w uniwersum PUBG

Reklama

The Callisto Protocol to horror, którego akcja zostanie osadzona w uniwersum popularnego battle royale - PUBG - ale w odległej przyszłości. Przeniesiemy się w nim do więzienia o zaostrzonym rygorze, a naszym zadaniem będzie przetrwanie i odzyskanie wolności. Po drodze zgłębimy najgłębiej skrywane tajemnice tego miejsca. Pierwotnie premierę gry zapowiadano na 2022 rok, ale niewykluczone, że przyjdzie nam na nią poczekać dłużej. Aktualnie planowany termin wydania możemy poznać podczas nadchodzącej prezentacji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Callisto Protocol
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama