Szef Valve o rywalizacji Steama i Epic Games Store

​Popularny założyciel i obecny szef studia Valve - Gabe Newell - przyznał w jednym z najnowszych wywiadów, że początkowo nie był zbytnio zadowolony z nagłej konkurencji w postaci Epic Games Store na polu platform dystrybucji cyfrowej. Przyznaje jednak, że zauważył pozytywy sytuacji.

"Konkurencja na polu sklepów jest świetna dla wszystkich stron. Sprawia, że musimy być uważni, tak sam jak druga strona. Ale w krótkim terminie na pewno nie wygląda atrakcyjnie. Zastanawiamy się, dlaczego krzyczą, dlaczego sprawiają, że zaczynamy wyglądać źle" - mówi Newell w rozmowie z Edge.

"Ale w dłuższym horyzoncie czasu wszyscy korzystają z narzuconej dyscypliny i perspektywy, jaką zyskujemy, gdy ktoś pojawia się w naszej niszy biznesowej i rzuca nam wyzwanie" - dodaje popularny GabeN w wywiadzie opublikowanym w najnowszym numerze brytyjskiego czasopisma Edge.

Reklama

"Obawiamy się nie tyle konkurencji, co osób starających się blokować jakąkolwiek konkurencję. Jeśli mnie spytać, to bardziej obawiam się modelu Apple, gdzie firma kontroluje wszystko, a anonimowi biurokraci mogą zablokować produkt przed dotarciem na rynek, jeśli tylko zechcą" - dodaje.

Newell w tym samym wywiadzie przyznał także, że jego firma traktuje karciankę Artifact jako sporą porażkę, lecz nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa w sprawie tej produkcji i w przyszłości możemy spodziewać się kompletnego zresetowania tego tytułu, jako jeszcze jednej próby.

"Artifact przy pierwszym podejściu był interesującą porażką. Byliśmy zaskoczeni. Myśleliśmy, że mamy mocny produkt. Ale przeprowadziliśmy ten eksperyment, a wynik był negatywny. Teraz musimy dowiedzieć się, czy czegoś się nauczyliśmy, więc spróbujmy raz jeszcze" - mówił mężczyzna.

"Właśnie tym zajmował się zespół Artifact i są już niemal gotowi na publikację. Bazując na reakcjach na pierwszą wersję: co było nie tak? Jak do tego doszło? Naprawmy te rzeczy i zdecydujmy się na kolejne podejście" - komentuje GabeN, wyraźnie zwiastując rychły powrót karcianki w nowej wersji.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy