Szef CI Games twierdzi, że testerzy podali błędne informacje o jakości Sniper Ghost Warrior 3

/materiały prasowe

Wydany w kwietniu ubiegłego roku Sniper Ghost Warrior 3 borykał się z wieloma problemami technicznymi, które znacząco wpłynęły na przyznawane grze przez dziennikarzy oceny, a co za tym idzie wyniki sprzedaży. Szef CI Games twierdzi, że to wina testerów, którzy dostarczyli "błędnych informacji" na temat jakości projektu.

Prezes polskiej firmy - Marek Tymiński - uczestniczył w zorganizowanym dwa dni temu czacie dla inwestorów.

W trakcie wydarzenia zapytano menedżera, dlaczego nie postanowiono przesunąć premiery snajperskiej strzelanki, choć w tytule obecnych było szereg usterek. Odpowiedź może zaskakiwać.

Innymi słowy - Tymiński oskarża swoich testerów o kłamstwo. Uważa, że osoby odpowiedzialne za sprawdzenie tytułu przed premierą ukryły prawdę o rzeczywistej jakości produkcji. Nie wiadomo jednak, dlaczego miałyby oszukiwać swojego pracodawcę.

Reklama

Odpowiadając zaś na inne pytanie prezes CI Games podkreślił, że w przypadku kolejnych gier spółka zamierza bardziej przykładać się do kwestii testów. Zadanie zleci tym razem "zewnętrznym, niezależnym zespołom".

Firma pracuje obecnie nad "taktyczną strzelanką", którą zajmuje się 30-osobową ekipę wspomaganą przez "rozległą sieć podwykonawców". W planach jest też Lords of the Fallen 2, ale jeszcze nie wybrano studia, które miałoby przygotować projekt.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sniper Ghost Warrior 3
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy