Steam ponownie zmienia swojego gamepada
Steam Controller zaprezentowany wraz ze Steam Machines zrobił furorę wśród internautów głównie ze względu na niecodzienny wygląd i wykorzystanie dwóch touchpadów zamiast klasycznych przycisków.
Od momentu prezentacji projekt był już zmieniany dwa razy. Jak to powiadają, do trzech razy sztuka. Valve po raz kolejny zmieniło koncept swojego gamepada. Z lewej strony pojawił się grzybek, czyli popularna w innych konstrukcjach gałka analogowa.
Z drugiej strony znajdują się natomiast cztery klasyczne przyciski. Reszta pozostała bez zmian. Dwa touchpady wciąż okupują najważniejsze miejsca gamepada i będą służyć do wygodnego poruszania się, niczym za pomocą standardowej myszki. Górna część kontrolera zawiera kolejne przyciski, które z pewnością przydadzą się w wielu grach.
Należy bowiem przypomnieć, że za pomocą tego gamepada użytkownik z powodzeniem będzie mógł grać nawet w strategie. Valve już wcześniej pozbyło się dotykowego wyświetlacza, który odgrywał pierwsze skrzypce w jednej z koncepcji. Jak tak dalej pójdzie, to ostatecznie amerykańska firma wypuści na rynek sprzęt, który niczym nie będzie się różnił od standardowego gamepada.