Starfield ma zadebiutować jeszcze w tym roku i trafi tylko na Xboxa

Bethesda ma oczywiście kilka dużych gier w przygotowaniu, a największą z nich jest prawdopodobnie Starfield. Jak wynika z najnowszych przecieków, tytuł ten dostępny ma być ekskluzywnie dla Xboxa. Starfield ma być ogromnym RPG w klimacie science fiction i często określany jest jako Skyrim w kosmosie, choć oczywiście jest to spore uproszczenie. W sieci pojawiły się zaś nowe plotki, które sugerują, że premiera tej gry może nastąpić szybciej, niż nam się wydawało. 

W swoim najnowszym podcaście Xbox Two znawca Xboxa, Rand al’Thor, powiedział, że Microsoft i Bethesda robią wszystko, co w ich mocy, aby wypuścić na rynek Starfield do końca bieżącego roku. Dodał, że prace nad grą są zasadniczo zakończone, a Bethesda jest obecnie w trakcie jej dopracowywania. W międzyczasie stwierdził również, że Starfield bez wątpienia będzie ekskluzywną grą na Xboxa - co, szczerze mówiąc, w tym momencie trudno uznać za duże zaskoczenie, choć właściciele PS5 raczej nie będą zadowoleni z takiego obrotu spraw.

"Bardzo wiarygodni ludzie powiedzieli mi, że Starfield będzie w 100% dostępny wyłącznie na Xboxie" - powiedział Rand. "Założyłem się nawet w tej sprawie, a nie robię tego, dopóki nie jestem skłonny czegoś postawić. Jestem więc naprawdę bardzo pewny, że Starfield zostanie wydany tylko na Xboksie, a także powiedziano mi, że Microsoft robi wszystko, co w jego mocy, aby wydać grę na te święta. Naprawdę chcą, żeby Starfield wyszło w okresie przedświątecznym. Gra jest w zasadzie skończona - obecnie trwa usuwanie błędów, tak jak w przypadku Halo Infinite, i byłaby mocną kartą przetargową dla Game Pass i Xbox, gdyby Halo i Starfield zadebiutowały tej jesieni".

Co warto podkreślić, nie jest to pierwszy raz, kiedy słyszymy podobne doniesienia o Starfield. Bethesda rzekomo od jakiegoś czasu celuje w premierę pod koniec 2021 r., a ostatnio poinformowano również, że Microsoft zamierza zaprezentować grę na targach E3.

Daniel Górecki - ITHardware.pl