STALKER 2 opóźniony raz jeszcze. Na hitową grę będziemy musieli jeszcze poczekać

Wiemy, że możecie być zmęczeni czekaniem i naprawdę doceniamy waszą cierpliwość - piszą producenci z GSC Game World w oficjalnym komunikacie informującym o przełożonej premierze STALKER 2: Heart of Chornobyl. Dzieło zadebiutuje nieco później niż zakładano, ale do strefy Zony wkroczyć mamy jeszcze w tym roku.

STALKER 2 to jedna z najbardziej wyczekiwanych gier roku i jednocześnie jedna z tych gier, która trapiona jest wieloma bolączkami. W przeszłości w opozycji do procesu produkcyjnego nad tym tytułem deweloperom z GSC Game World stanęła pandemia koronawirusa. Nieco później swoje dołożyła też inwazja wojsk Putina na tereny Ukrainy.

W międzyczasie STALKER 2 został wykradziony przez rosyjskich hakerów, którym udało się przechwycić sporo materiałów, grafik koncepcyjnych, cutscenek i innych rzeczy powiązanych stricte z grą. Ukraińscy producenci doczekali się nawet szantażowania, na które oczywiście nie przystali. Premiera STALKER-a 2 w konsekwencji przekładana była już kilkukrotnie

Reklama

Oficjalnie obowiązującą od jakiegoś czasu datą był 5 września 2024 roku. To właśnie wtedy tytuł miał pojawić się na sklepowych półkach na platformach PC i Xbox Series X/S. Teraz wiemy już, że tak się nie stanie.Producenci postanowili przesunąć debiut STALKER-a 2 na 20 listopada bieżącego roku, czyli musimy przygotować się na nieco ponad dwa miesiące dodatkowego czekania. "Wiemy, że możecie być zmęczeni czekaniem i naprawdę doceniamy waszą cierpliwość. Te dwa dodatkowe miesiące dadzą nam szansę na naprawienie większej liczby "nieoczekiwanych anomalii" (lub po prostu "błędów", jak je nazywacie)" - przyznaje studio.

Jednocześnie w sieci pojawił się krótki 45-sekundowy zwiastun z nadchodzącej gry zapowiadający sierpniowe wydarzenie STALKER 2 Developer Deep Dive, które będzie miało miejsce na kanałach Xboxa 12 sierpnia. W ramach eventu zaprezentowane zostaną ekskluzywne wywiady, nowe materiały filmowe i inne rzeczy z postapokaliptycznego wyczekiwanego tytułu.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama