Squid Game: Gwiazda straciła pracę i otrzymuje nienawistne komentarze. Wszystko przez serial Netflixa

​Okazuje się, że serial Squid Game - tegoroczny hit Netflixa przysporzył niektórym osobom całkiem niemało problemów. Sukces południowokoreańskich twórców miał bezpośredni wpływ na to, że streamerka Lydia Ellery utraciła swoją pracę. Gdyby tego było mało, dziewczyna dostaje teraz wiele niewybrednych słów krytyki od internautów.

Wszystko za sprawą jednego szczegółu, ale za to bardzo newralgicznego dla całej tej sytuacji. Internetowa celebrytka przez bardzo długi czas funkcjonowała pod pseudonimem "SquidGaming" bądź "SquidGame". Niefortunnie, ksywka ta jest jednoznacznie skorelowana z hitem, który podbił serca widzów na plaformie VOD Netflix.

32-latka działała w większości mediów społecznościowych, również na popularnej platformie streamerskiej - Twitch.tv. Jaka sama przyznała - artystyczny pseudonim, który wyrabiała sobie przez długie lata działalności, jeszcze przed premierą hitowego dzieła od Koreańczyków - teraz zbiera swoje plony. Na swoim profilu na Twitterze, Lydia wyznała, że rozważa zmianę swojego wizerunku, na który składa się również jej pseudonim.

Reklama

"Straciłam dwie niesamowite szanse zaprezentowania siebie, ponieważ ludzie nie chcą mnie zatrudnić z powodu mojej ksywki [Squid Game]. Naprawdę mnie to już wyniszcza" - głosi jeden z wpisów.

Z kolei w rozmowie z BBC, gwiazda internetu dodała, że zmaga się także z liczną mową nienawiści i niepochlebnymi komentarzami skierowanymi w jej kierunku ze strony internautów.

"Ludzie zgłaszali moje konto, również nieskończenie wiele osób próbowało się na nie włamać. Ciągle dostaje maile od osób, które próbują się zalogować. To jest naprawdę frustrujące" - skwitowała Lydia Ellery, której pseudonim "Squid Game" ewidentnie naprodukował całą masę życiowych komplikacji.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy