Sporo nowych informacji na temat Cyberpunk 2077
Ubiegły weekend był okazją, by poznać sporo nowych informacji na temat rozgrywki w Cyberpunk 2077. Twórcy oczekiwanego tytułu zorganizowali bowiem w Warszawie spotkanie z fanami, po którym odpowiadali na pytania zgromadzonej publiczności. Rezultatem jest sporo ciekawostek.
Relacjonuje użytkownik serwisu społecznościowego Reddit o pseudonimie "Shavod". Ten był na miejscu w barze New Meta. Jak zapewnia sam zainteresowany, pisze z pamięci i na bazie spotkania w szumnym lokalu, więc pewne drobne detale mogły zostać nieświadomie przeinaczone.
Zaczynając od opowieści, główna linia fabularna ma być podobno nieco krótsza od tej z Wiedźmina 3, ale będzie dużo mocniej zachęcała do wielokrotnego powtarzania, ze względu na bardziej rozbudowane misje oraz unikatowe umiejętności przygotowywanych klas postaci.
Możliwe będzie oczywiście kontynuowanie zabawy po zakończeniu głównej opowieści, w celu dalszej eksploracji świata. Nie zabraknie także zadań pobocznych, które przerodzą się niekiedy w bardzo rozbudowane, samodzielne wątki - jak było także we wspomnianych przygodach wiedźmina Geralta.
Jeśli o rozgrywce mowa, nie będzie blokowania znacznych porcji treści na bazie podjętych wyborów (jak drugi akt w Wiedźminie 2), ale niektóre lokacje pojawią się tylko w toku linii fabularnej. Twórcy zdają sobie też sprawę, że gracze chcieliby modyfikować wygląd samochodów, ale prace są w toku.
Gracze nie kupią nowych mieszkań, lecz posiadane lokum będzie różniło się wyglądem w zależności od wybranej klasy postaci, a następnie zmieni się już w toku rozgrywki. Regeneracja zdrowia odbędzie się z pomocą leków, ale będzie też można po prostu coś zjeść, prawie jak w Skyrimie.
Cykl dnia i nocy będzie miał wpływ na zabawę. Dla przykładu, nocna zmiana możne oznaczać mniejszą liczbę strażników. Jeśli dojdziemy do krawędzi dostępnego świata, otrzymamy powiadomienie i zostaniemy cofnięci - podobnie, jak było w przypadku Wiedźmina 3.
W Night City nie zabraknie policji. Stróże prawa zignoruję mniejsze zbrodnie, lecz te poważniejsze będą już ścigać z pełną mocą. Zmienna pogoda także przełoży się na zabawę, choć w nieco mniejszym stopniu. Przechodnie i cywile będą na przykład starali schować się przed deszczem.