Spodziewajmy się miliarda dodatków do The Sims 4

Dowiedzieliśmy się niedawno, że w The Sims 4 nie będzie można utopić wirtualnego ludzika w basenie.

Ostatnio doszła do tego też informacja, że noworodki od razu przeskoczą do wieku nastoletniego. Gracze wydają się wkurzeni, EA się broni, a w praktyce zapowiada dziesiątki dodatków.

Jeżeli dobrze liczę, to The Sims 3 doczekało się 11 dodatków i 9 paczek z akcesoriami, a do tego sprzedawano grę w 15 edycjach. Możemy już spać spokojnie, bo nic w tym modelu biznesowym się raczej nie zmieni - odpowiadając na zarzuty o brak basenów, lead development director Ryan Vaughan powiedział, że: "Rozumiemy, że niektórzy z was będą zawiedzeni tym, że baseny i dzieciaki nie będą dostępne, kiedy The Sims 4 Base Game pojawi się we wrześniu w sklepach".

Reklama

"Chciałbym tylko, żebyście wiedzieli, że my tutaj budujemy niesamowicie silny fundament, który w ciągu kilku najbliższych lat będzie w stanie spełnić wszystkie wasze marzenia" - dodał Vaughan.

Czyli tłumacząc na ludzki: robimy szkielet, który przez najbliższe lata będziemy rozszerzać o paczuszki przedmiocików i dodateczki. Obstawiam, że baseny będą w jakiejś wersji "Outdoor Living" (ta dla Sims 3 kosztuje 15 euro).

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: The Sims 4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy