Sony z gigantycznymi problemami. Opóźniono wiele premier gamingowych
Japończycy wreszcie powiedzieli to, co słyszeliśmy od kilku różnych insiderów w ostatnich miesiącach. Część nowych gier live service Sony została opóźniona.
O problemach z nowym kierunkiem rozwoju Sony pierwszy raz słyszeliśmy w maju tego roku. Po branży zaczęło krążyć informacje o rygorystycznym procesie oceny produkcji live service. Kupione w tym celu przez Japończyków Bungie zaczęło przyglądać się różnym projektom, a ich feedback spowodował wycofanie części zasobów z niektórych gier.
W międzyczasie mówiło się również, że Sony może nie być w pełni zadowolone z decyzji o większym nacisku na gatunek live service. Niedawno z kolei wspominano o planowanych opóźnieniach. Japończycy zaczęli ponownie przyglądać się swoim planom, co doprowadziło do odsunięcia w czasie części projektów.
Fakt ten potwierdziło samo Sony Interactive Entertainment podczas ostatniego raportu finansowego. Oryginalnie planowano, aby do końca marca 2026 roku światło dzienne ujrzało aż 12 różnych gier live service. Po najnowszym oświadczeniu liczba ta zmalała o połowę, o czym krótko poinformował inwestorów Hiroki Totoki.
Prezes Sony jasno stwierdził, że priorytetem jest stworzenie gier, które przypadną do gustu graczom. Chociaż zmienia się nieco podejście do tworzenia nowych produkcji, jakość pozostaje największym priorytetem japońskiego wydawcy. Totoki dał również do zrozumienia, że ich planem jest wciąż rozwinięcie biblioteki live service.
Pytanie, ile będziemy jeszcze czekać na pierwsze szczegóły na temat któregoś z powstających pod skrzydłami PlayStation Studios tytułów. Wiemy, że prace nad The Last of Us czy Horizon cały czas trwają, ale zostawia nas to z jeszcze czterema innymi produkcjami, które mają pojawić się przez następne dwa lata. Sony będzie wreszcie musiało zacząć zdradzać nam jakieś informacje.