Sony pracuje nad nową, mroczną grą

W sieci pojawiło się ogłoszenie o pracę, w ramach którego deweloper przejęty niedawno przez Sony szuka dyrektora rozwoju przy pracach nad "mroczną, fabularną grą przygodową". Na razie nie wiadomo o niej zbyt wiele, poza tym, że twórcy chcą, aby produkcja na nowo zdefiniowała gatunek.

Firesprite chwali się, że to wysokobudżetowe przedsięwzięcie, w ramach którego powstanie m.in. efektowna oprawa graficzna. Czy możemy to traktować jako sugestię, że tajemnicza gra powstaje wyłącznie z myślą o PlayStation 5? Na razie jest za wcześnie, by wyciągać jakiekolwiek wnioski.

O tym, że praca wre (albo zacznie wkrótce), świadczą także inne ogłoszenia o pracę opublikowane przez Firesprite. Studio szuka specjalistów na wiele stanowisk, takich jak programiści, animatorzy, graficy, producenci i osoby odpowiedzialne za narrację. Być może jest to efekt niedawnego przejęcia przez Sony. Japoński gigant mógł znacząco zwiększyć budżet najnowszej produkcji dewelopera.

W przeszłości Firesprite trudniło się przede wszystkim tworzeniem gier do zabawy w wirtualnej rzeczywistości. W portfolio ma m.in. The Playroom oraz The Persistence. Możliwe, że nowy, owiany póki co tajemnicą, projekt także powstaje z myślą o VR. Wpisywałoby się to także w narrację mówiącą o zdefiniowaniu na nowo gatunku. Przeniesienie zabawy do wirtualnej rzeczywistości na pewno otworzyłoby przed twórcami szafę pełną nowych możliwości.

Idąc jeszcze dalej w domysłach, można przyjąć, że Sony przejęło Firesprite, by to rozwijało projekty przeznaczone na PlayStation VR nowej generacji. Co prawda nie wiadomo jeszcze, kiedy urządzenie trafi do sprzedaży, ale Japończycy na pewno usilnie nad nim pracują. Wiadomo niemal na pewno, że PlayStation VR 2 (nie jest to - przynajmniej na razie - oficjalna nazwa produktu) dla PlayStation 5 obsłuży rozdzielczość 4K i wykorzysta funkcję śledzenia wzroku.