Sony opracowuje nowy patent. Może okazać się rewolucją w branży gier wideo

Wiele produkcji gamingowych opiera się na prostej funkcji, która pozwala nam wybrać poziom trudności przechodzenia danego tytułu. Źródła podają, że Sony chce zaprowadzić rewolucję w tej materii.

Sony dostosuje skalę trudności gry do poziomu gracza

Sony pracuje nad nowym patentem o nazwie "adaptacyjna kalibracja trudności dla działań opartych na umiejętnościach w środowiskach wirtualnych". System oparty jest o specjalne algorytmy oceniające, jak dany gracz radzi sobie z konkretnymi elementami gry, jej mechanikami i okolicznościami, w których się znajduje.

Następnie funkcja ta po przeprowadzonej analizie, dynamicznie dostosuje do poziomu gracza - poziom trudności rozgrywki. W dokumencie patentowym możemy wyczytać, że funkcja ta bazuje na kilku podstawowych parametrach, np. siła postaci, częstotliwość pojawiania się wrogów do pokonania, ich umiejętności czy nawet prędkości ruchu.

Reklama

Uczciwie trzeba przyznać, że jest to dosyć ciekawe rozwiązanie szczególnie dla fanów gier fabularnych. Nie wiadomo jednak kiedy i w jakiej postaci taka opcja miałaby się pojawić.

Sony sypie patentami. O większości póki co - jedynie słyszeliśmy

To jednak nie wszystko. W ostatnich miesiącach dowiedzieliśmy się, iż Sony zajmuje się także innymi patentami. Japończycy mają opracowywać nowy system, który pozwalałby doświadczonym graczom dzielić się wiedzą z innymi graczami w postaci projektowania poradników czy udzielania wskazówek. Ci pierwsi mogliby na tym zarobić realne pieniądze.

Z kolei inny patent, który ma być opracowywany przez hegemona gamingu, miałby opierać się na specjalnym narzędziu, dzięki któremu bylibyśmy w stanie w prosty sposób powrócić do naszej ulubionej sekwencji czy podrozdziału danej gry, by "przeżyć to jeszcze raz" bądź po prostu przykładowo ponownie spotkać się z danym bossem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sony | PlayStation Vita
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy