Sony patentuje właśnie nową technologię w grach, która w dokumencie patentowym nosi nazwę "CONTENT STREAMING WITH GAMEPLAY LAUNCH". Jest to bardzo ciekawe rozwiązanie, które ma znaleźć szerokie zastosowanie w gamingu. Wszystko przedstawiono przy pomocy specjalnych wykresów, diagramów i grafik.

Otóż dzięki temu narzędziu będziemy w stanie jeszcze raz powrócić do konkretnych, bardzo szczegółowych momentów w grze, którą udało nam się skończyć. Każda rozgrywka zostanie podzielona na konkretne sekwencje, podrozdziały i tzw. "punkty uruchamiające". Dzięki temu prawdopodobnie będziemy w stanie przenieść się do nawet najbardziej specyficznych etapów rozgrywki.
Przykładowo funkcja ta pozwoli na cofnięcie się do momentu w grze, kiedy rozprawialiśmy się z bossem. Jeśli jakiś tytuł posiada kilka ścieżek wyboru i chcielibyśmy jeszcze raz przetestować inną drogę, to system również powinien pozwolić nam się cofnąć do momentu podjęcia decyzji. Jest to także wartość dodana dla wszystkich twórców związanych z gamingiem. Dzięki patentowi, korzystając z osi czasu, wrócimy do naszych ulubionych momentów.

Na jakiej zasadzie ma to wszystko funkcjonować? Patent wyjaśnia, że użytkownik ma posiadać możliwość przesyłania strumieniowego treści multimedialnych przy pomocy czegoś, co roboczo nazywa się "praca komunikacyjna". Następnie narzędzie samo stworzy nam punkty uruchamiające, podrozdziały i sekwencje.
Na ten moment cały projekt brzmi dosyć intrygująco. Jeśli koncepcja znajdzie swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości to patent od Sony może okazać się strzałem w dziesiątkę dla wielu graczy - zwłaszcza tych, którzy z dużym sentymentem podchodzą do wybranych gier wideo.










