Son of Nor: Piaskownica, jakiej jeszcze nie widzieliście
Produkcje pojawiające się na Kickstarterze potrafią czasami zaskoczyć pomysłowością.
Son of Nor jest właśnie takim zaskoczeniem - główną cechą gry jest manipulowanie całym środowiskiem wokół przy pomocy telekinezy. Odrywanie głazów ze skał, rozkopywanie wydm... i kooperacja!
Fabuła Son of Nor jest banalna, ale nie o historię w grze chodzi, a o ciekawą mechanikę rozgrywki. Z każdej sytuacji możemy wyjść na kilka sposobów dzięki silnikowi fizycznemu i zabawie otoczeniem. Przykładowo - napada na nas oddział armii wroga.
Możemy walczyć z przeciwnikami tradycyjnymi metodami lub użyć telekinezy - unieść w powietrze leżące niedaleko głazy i zmieść wrogów z powierzchni ziemi lub wyżłobić rów w wydmie i uciec przez kanion. Wiele zależy od wyobraźni gracza.
W grze pojawi się także tryb kooperacji, który poza dodatkowymi rozwiązaniami zagadek środowiskowych czy możliwościami bitewnymi wywoła na ekranie zabawny chaos, kiedy wszyscy zaczną żonglować obiektami w powietrzu.
Twórcy chcą zebrać 150 tysięcy dolarów, by zdążyć z premierą do czerwca 2014. Planowane platformy - PC, Mac i Linux. Szczegóły zbiórki na stronie: http://tinyurl.com/cl67mk7.
A tak prezentuje się wersja pre-alfa Son of Nor: