Słynne francuskie studio zwolni 69 pracowników. Stworzyli rynkowe hity!
Don’t Nod, francuskie studio gier wideo, odpowiedzialne za serię Life is Strange oraz takie produkcje jak: Remember Me, Vampyr, Jusant czy Tell Me Why, znalazło się w sporym potrzasku. Firma zmuszona jest zwolnić blisko 70 swoich pracowników. Co jest powodem decyzji?
Don’t Nod to producent gier wideo z siedzibą w Paryżu, który swoje pierwsze kroki w sektorze stawiał w połowie 2008 roku. Jednym z pierwszych tytułów wydanych pod banderą tej firmy było dosyć ciepło przyjęte Remember Me z 2013 roku. Tytuł nie osiągnął jednak dużego komercyjnego sukcesu.
Inaczej było z kolejnym projektem francuskiego studia, czyli przygodową grą Life is Strange, która dosyć nietypowo podzielona została na epizody. W tym przypadku mieliśmy do czynienia ze sporym finansowym sukcesem dzieła. W zaledwie dwa lata Life is Strange sprzedało się w liczbie 3 milionów egzemplarzy. Komercyjny sukces udało się przekuć w powstanie sequela w postaci Life is Strange 2.
Dużo nowszymi grami od Don’t Nod były Banishers: Ghosts of New Eden, RPG-owy tytuł z akcentem dylematów moralnych podejmowanych przez gracza oraz Jusant, zręcznościowe dzieło oparte na wspinaczce. Niestety obie pozycje nie przyniosły producentom wymiernych zysków.
Już na początku 2024 roku Don’t Nod zmagało się z kilkoma sporymi problemami. W przedsiębiorstwie niezbędne było poczynienie restrukturyzacji. Prawdziwa bolączka pojawiła się jednak dopiero teraz. Oficjalnie francuskie studio poinformowało, że z pracą pożegna się 69 deweloperów.
Restrukturyzacja ma na celu przede wszystkim sprostaniu potrzebom oczekiwań rynku i przywróceniu elastyczności organizacyjnej w tym stale zmieniającym się środowisku. W 2025 roku z ramienia studia Don’t Nod zadebiutować ma przygodowa gra Lost Records: Bloom & Rage. Nic nie wskazuje na to, by omawiane czynniki stanęły na przeszkodzie w wypuszczeniu tego tytułu.
