Shadow Warrior 2: Polskie wydanie na bogato
Takie edycje fani lubią najbardziej. Wszyscy, którzy planowali zamówić nowa grę Polaków nie powinni się zawieść.
Wygląda na to, że powiesimy na ścianach Śledzia. Mowa, rzecz jasna o Michale Śledzińskim, komiksiarzu, którego możecie znać z "Osiedla Swoboda" (i niezbyt udanej kontynuacji kapitana Żbika), a który podjął się rozrysowania plakatu.
Poza tym możemy liczyć na "kolekcjonerskie pudełko", litografię (nie jestem pewien, czy Techland nie nadużywa tego określenia...), płytę z soundtrackiem, artbook, naklejki i nieco zawartości do pobrania. Wycenione na 129 złotych wydanie prezentuje się w sposób następujący:
Nowy shooter Flying Wild Hog (Hard Reset) trafi do nas 13 października. No, do tych z "nas", którzy dysponują pecetem (edycje przeznaczone na PS4 i XBO zadebiutują w bliżej nieokreślonej przyszłości).
Tak tylko zasugeruję, by jarać się nim potężnie, bo arsenał jest tu bogaty jak w Borderlandsach, starcia z kataną w łapie mają w sobie całkiem sporo Metal Gear Rising, crafting podebrano z siódmego Final Fantasy, zdolności specjalnych jest mrowie, a tempo może przyprawiać o zadyszkę... Co ja wam zresztą będę opowiadał, zobaczcie no ostatni trailer: