Serwery darmowego Destiny 2 wytrzymały tylko kilka godzin

​Jak spodziewało się wielu graczy, jednoczesna premiera darmowej wersji oraz ogromnego dodatku Shadowkeep nie była najlepszym pomysłem w wykonaniu studia Bungie. Serwery działały przez kilka godzin po debiucie, lecz szybko "padły", a twórcy musieli je wyłączyć w celu szybkiej reperacji.

Nowości dostępne były od godziny 19:00 polskiego czasu, lecz osoby liczące na zarwanie nocki z grą szybko się rozczarowały, ponieważ już w okolicach 23 serwery odmówiły posłuszeństwa, zapewne za względu na fakt, że w USA zaczynał się wieczór, a więc idealna pora na granie.

Jak to często bywa w przypadku takich sieciowych debiutów, infrastruktura nie wytrzymała. Bungie szybko ogłosiło na Twitterze, że musi wyłączyć serwery, by przeprowadzić "awaryjną konserwację", by wyeliminować nieokreślone problemy, które uniemożliwiały sprawne logowanie się do produkcji.

Reklama

Było wtedy kilkanaście minut po 23 i setki tysięcy graczy z całego świata zostało nagle odcięta od rozrywki. Na kolejne informacje trzeba było czekać dość długo, bo dopiero o 2 nad ranem deweloperzy poinformowali, że "dokonują postępów" na drodze do uruchomienia serwerów.

Trzeba było jednak czekać całą kolejną godzinę, zanim zakończono "awaryjną konserwację", ale czy ktoś czekał jeszcze na ten moment? Gracze - zwłaszcza w Europie - zapewne w zdecydowanej większości zdecydowali się na sen, zamiast czekać w nieskończoność na wskrzeszenie gry.

Teraz większość kłopotów powinna już być rozwiązana, choć Bungie nadal ostrzega, że nadal możliwe jest, że przed wkroczeniem do świata gry będziemy musieli odczekać swoje w kolejce, co przypomina nieco niedawną premierę WoW Classic. Czas oczekiwania jest na szczęście znacznie krótszy.

1 października była bardzo ważną datą w historii serii. Podstawowa wersja produkcji dostępna jest od teraz całkowicie za darmo, a płacić będziemy za kolejne rozszerzenia i inne dodatki. Tytuł w wersji PC porzucił także aplikację Battle.net na rzecz Steama. Dodano również multiplatformowe zapisy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Destiny 2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy