Serial Wiedźmin od Netflix - czas na zdjęcia w Polsce

​Aktorzy biorący udział w produkcję serialu Wiedźmin dla platformy Netflix przebywają obecnie w Polsce, gdzie kontynuowane są zdjęcia do produkcji. Harmonogram jest dość interesujący, ponieważ nakręcono już ujęcia na Węgrzech, lecz zaraz potem wybrano się na... hiszpańską wyspę La Palma.

A z Budapesztu szybciej i taniej byłoby przecież zaraz polecieć do Polski, lecz kim jesteśmy, by podważać plany produkcyjne amerykańskiego giganta na rynku cyfrowej dystrybucji filmów i seriali. Najważniejsze, że głównym bohaterem jest teraz zamek Rabsztyn w województwie małopolskim.

Nie wiemy oczywiście, co dokładnie jest kręcone w dość zrujnowanej miejscówce. Fani sugerują, że zabytek zamieniono na Kaer Morhen, choć inni zapewniają, że kręcona jest bitwa pod Sodden, co ma potwierdzać fakt, że na miejscu są aktorki wcielające się czarodziejki: Sabrinę oraz Triss.

Reklama

Idąc dalej, czujni obserwatorzy dopatrzyli się, że zamek Rabsztyn jest obecnie zamknięty dla zwiedzających, ponieważ gmina Olkusz pozyskała sporo pieniędzy z Unii Europejskiej na przeprowadzenie remontu. To idealny moment, by kręcić serial bez oglądania się na postronnych.

To jeszcze nie wszystko, ponieważ drugą polską lokacją dla serialu Wiedźmin ma być zamek w Ogrodzieńcu, stanowiący już dużo potężniejszą warownię. Co wielce interesujące, ten obiekt także jest obecnie zamknięty dla turystów, w dniach od 8 do 10 kwietnia.

Cóż, wierzymy na słowo i jesteśmy absolutnie przekonanie, że nie chodzi o wizytę filmowców.

Mamy już kwiecień, a zdjęcia - jak widać - trwają. Tymczasem Wiedźmin od platformy Netflix ma podobno zadebiutować jeszcze w tym roku. Wydaje się więc, że będzie to raczej końcówka roku, o ile specjaliście od montażu, efektów specjalnych i innych aspektów post-produkcji będą się uwijać.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Netflix
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy