Seria Alone in the Dark ma nowego właściciela

​THQ Nordic kontynuuje skupowanie interesujących licencji. Po przejęciu Kingdoms of Amalur: Reckoning, o czym informowaliśmy na początku września, teraz firma pozyskała także prawa do legendarnej serii horrorów Alone in the Dark oraz do strategii Act of War.

Nie jest obecnie jasne, ile THQ Nordic zapłaciło Atari za obie licencje, ale nie da się ukryć, że w ostatnim okresie firma ta przoduje w takich właśnie transakcjach i dzisiaj może pochwalić się całkiem imponującym portfolio, obejmującym Dead Island, Darksider, Saints Row, TimeSplitters, Red Faction, Homefront, Metro 2033 i tak dalej.

Większość z tych serii to pozostałości po amerykańskiej firmie THQ, która zbankrutowała w 2012 roku i wkrótce potem rozpoczęła likwidację.  Szwedzi, wtedy jeszcze pod nazwą Nordic Games, zaczęli skupowanie elementów wydawnictwa, by w 2016 zmienić nawet nazwę, właśnie na THQ Nordic.

Reklama

Wracając do Alone in the Dark, serii na wiele sposobów przełomowej. Pierwsza część ukazała się w 1992 roku za sprawą Infogrames i do dzisiaj może pochwalić się mianem "pierwszej trójwymiarowej gry z gatunku survival horror". Postacie wykonane w 3D poruszały się na pre-renderowanych tłach, co w tamtych czasach było prawdziwą rewolucją.

Alone in the Dark 2 z 1993 roku w znacznie większym stopniu postawiło na walkę i strzelanie, co nie wszystkim fanom przypadło do gustu. Znacząco zwiększył się także poziom trudności. Na tym samym silniku graficznym wydano jeszcze Alone in the Dark 3, gdzie powrócono jednak do korzeni w kwestii mechaniki.

Na kolejną produkcję trzeba było czekać długie lata, aż do 2001 roku, gdy ukazało się Alone in the Dark: The New Nightmare. Tutaj garściami czerpano już z cyklu Resident Evil, który - jak można dodać - bazuje na wiele sposobów właśnie na Alone in the Dark.

Następnie nastąpiła kolejna siedmioletnia przerwa. Alone in the Dark - już bez dodatków w tytule - to powrót Edwarda Carnby’ego, który stracił pamięć. Gra zebrała jednak fatalne oceny i sprzedała się słabo, wyróżniając się chyba wyłącznie fantastyczną ścieżką dźwiękową autorstwa Oliviera Deriviere.

W 2015 roku ukazało się jeszcze Alone in the Dark: Illumination. Ten wyłącznie sieciowy tytuł pozwolimy sobie jednak pominąć, jako dziwną aberrację w bardzo zasłużonej serii. Pozostaje mieć nadzieję, że THQ Nordic ponownie zainwestuje większe pieniądze i przywróci zasłużony cykl do świetności.

Jeśli o Act of War mowa, to mamy do czynienia ze strategią rozgrywającą się w czasie rzeczywistym. Stany Zjednoczone zmagają się z tajemniczą organizacją, znaną tylko jako Consortium. Tytuł ukazał się w 2005 roku, a rok później doczekał się rozszerzenia, Act of War: High Treason.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Alone in the Dark
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy