Sega rozważa przeniesienie na PC więcej swoich gier
Całkiem możliwe, że Bayonetta i Vanquish mogą nie być jedynymi produkcjami wydawanymi przez Segę, które trafią na PC. Przedstawiciele firmy zdradzili, że biorą pod uwagę przeniesienie na komputery osobiste więcej tytułów z konsol.
Wiceprezes europejskiego oddziału spółki, John Clark, w trakcie zakończonych targów E3 udzielił wywiadu serwisowi PC Gamer. W trakcie rozmowy z dziennikarzem nie wykluczył, że na tak zwane "blaszaki" mogą trafić kolejne gry.
- Jeżeli poprosiłbym cię o spisanie listy dziesięciu tytułów, które chcesz, by Sega wydała na PC, prawdopodobnie nie różniłaby się zbytnio od tej, którą my mamy. Mógłbym poprosić kogokolwiek w firmie o napisanie takiego zestawienia. Po co? Myślę, że istnieje pewien określony katalog produkcji, które są dla ludzi ważne - wyjaśnia.
Innymi słowy - wydawca zdaje się być świadomy, które gry posiadacze komputerów osobistych najchętniej zobaczyliby na swojej platformie. Dziennikarz zapytał wprost, czy wśród nich jest na przykład Yakuza - seria opowiadająca o gangsterskim świecie Japonii.
- Rzeczywiście znajduje się na takiej liście. Oczywiście zastanawiamy się nad tym... byłoby niesamowicie, gdybyśmy mogli udostępnić produkcje ze wspomnianego cyklu właścicielom PC - tłumaczy Clark.
Okazuje się jednak, że to nie wszystko. Pod uwagę brana jest także inna popularna seria - Persona. Jak jednak nietrudno się domyślić, Sega na razie niczego oficjalnie nie ogłasza. Wydaje się jednak, że kwestią czasu jest, gdy firma zapowie kolejne tytuły zmierzające na komputery osobiste.