Rzut oka na Atlas - MMO od twórców ARK: Survival Evolved

Ten ostatnie aspekt wydaje się być szczególnie imponujący, ponieważ twórcy chwalą się, że w jednym świecie pomieści się nawet ponad 40 tysięcy osób (!). Takie podejście jest obecnie mało wiarygodne z technicznego punktu widzenia, dlatego deweloperzy nie ukrywają, że postawiono na kilka sztuczek.

Dla przykładu, jeśli wszystkie 40 tysięcy osób postanowiłoby zebrać się w jednym miejscu, zobaczylibyśmy tylko drobny wycinek, ze względu na instancje, regionalizację i inne skomplikowane definicje techniczne. To jednak szczegóły - ważne, że graczy będzie tylu, ile tylko się zmieści.

To nie koniec ogromnych ambicji twórców. Mówimy bowiem o 45 tysiącach kilometrów kwadratowych - to o 10 tysięcy więcej niż województwo mazowieckie. Fakt, większość stanowią wody, morza i oceany do żeglowania, ale do tego przygotowano ponad 700 unikatowych wysp.

Na tych wyspach, podzielonych na dziesięć różnorodnych regionów klimatyczno-biologicznych, odwiedzimy tysiące "Stref Odkrywcy". Każda z własnymi surowcami, potworami, sekretami oraz niebezpieczeństwami. Do tego podział na strefy PvE oraz PvP, gdzie rywalizować mogą postacie.

Bardzo ważnym elementem będzie oczywiście budowa własnego okrętu pirackiego. Twórcy zapewniają pełną swobodę oraz możliwość konstrukcji jednostki pływającej "deska po desce" według własnych upodobań. Od małych i zwinnych szkunerów do ogromnych i opancerzonych galeonów.

A to tylko wierzchołek góry lodowej. Do tego dochodzą zadania, ponad 300 umiejętności, budowanie własnych baz i miast, zarządzanie załogą i morska walka, tysiące przedmiotów i elementów wyposażenia, ponad 50 potworów do zabicia i oswojenia, wsparcie dla modów i tak dalej.

Jak na twórców ARK: Survival Evolved przystało, nie wszystkie te elementy znajdą się w grze już jutro. Atlas debiutuje bowiem najpierw w programie Wczesnego Dostępu na Steamie, gdzie twórcy zamierzają przebywać przez około dwa lata, regularnie dodając nowe funkcje i możliwości.