Wirtualna rozrywka znalazła się w centrum politycznych kontrowersji. Rosjanie chcąc udowodnić Amerykanom nieczyste intencje, udostępnili fotografię, która okazała się… screenem z gry.
Kilka dni temu urzędnicy ministerstwa obrony narodowej naszych wschodnich sąsiadów opublikowali na Twitterze zdjęcie wykonane rzekomo 9 listopada bieżącego roku. Z dołączonego opisu wynikało, że przedstawia odwrót bojowników z tak zwanego Państwa Islamskiego z Abu Kamal osłaniany przez wojska amerykańskie.
Dziennikarze wraz z internautami bardzo szybko odkryli jednak, że ilustracja jest fałszywką. W rzeczywistości pochodziła z niezależnej gry komputerowej - AC-130 Gunship Simulator. Obrazek jest ujęciem z filmu prezentującego fragmenty rozgrywki.
Fotografia jest jedną z kilku - równie fałszywych - ilustracji, które miały wykazać współpracę Stanów Zjednoczonych z Państwem Islamskim. Nie trzeba dodawać, że wspieranie terrorystów z ISIS przez amerykańskich żołnierzy miałoby poważne konsekwencje nie tylko dla USA, ale i państw świata zachodniego.
Kwestią otwartą jest czy Rosjanie wykorzystali screenshot przez pomyłkę czy też celowo. Niektórzy spekulują jednak - opierając się na dotychczasowych działaniach Władimira Putina - że obrazka z AC-130 Gunship Simulator użyto intencjonalnie.