Rise of the Tomb Raider: Rozgrywka, w której łuk jest silniejszy niźli karabin

Ciemna noc, głucha noc, krople deszczu stukające o dachy.

Wokoło spacerują żołnierze, a za nimi krąży Lara Croft, wykańczając ich najpierw po cichu, a potem wśród płomieni i dźwięków intensywnego ostrzału.

Na konferencji Microsoftu twórcy Rise of the Tomb Raider skupili się na ukazaniu mechanizmów walki - i pokazali je dość szczegółowo.

CD Action
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy