Resident Evil VII: Porównanie poszczególnych wersji i ustawień grafiki
Jeżeli zastanawiacie się, jak sprawuje się najnowszy horror Capcomu, bo chcielibyście zainwestować w możliwie najlepiej wyglądającą wersję, to koniecznie zaglądnijcie do poniższych zestawień.
Czy warto było czekać na wersję windowsową? Dla przypomnienia: posiadacze PS4 demo dostali już w czerwcu. Wersja dla XBO udostępniona została w połowie grudnia, na PC jeszcze kilka dni później.
A o tym, jak wygląda ich porównanie - na wideo przygotowanym przez Candyland (uwaga: różnią się nieco kolorystyką, bo na PC został wybrany standard sRGB, podczas gdy konsole są ograniczone do BT.709 wykorzystywanego w telewizji):
Na dokładkę proponujemy zapoznać się z porównaniem detali minimalnych z maksymalnymi. Z liczbą fps-ów jako bonusem. I to bardzo dużą liczbą, bo składającą się z trzech cyfr.
Porównanie przygotował serwis Candyland, a efekt można zobaczyć poniżej:
Wnioski? Na mininimalnych detalach jest gorzej, ale nadal klimat czuć. Do tego zamiast 120 fps-ów mamy prawie 300, a więc tak ze 2,5-3 razy więcej. Oczywiście Candyland wykorzystuje do nagrywania filmików bardzo mocną maszynę, ale jak to wygląda na słabszych GPU, sprawdził serwis GameGPU:
Wygląda więc na to, że do gry na minimalnych detalach powinien wystarczyć nawet notebook, skoro z maksymalnymi w Full HD radzi sobie (i to przy 60 fps-ach) wszystko, co szybsze od GTX-a 970 lub 1060 w przypadku GeForce'ów oraz R9 290 i RX-ów 470 w przypadku Radeonów. I to niezależnie od procesora, co świetnie pokazuje poniższy, bardzo nudny wykres: