Resident Evil 2, 3 i 7 na PC niespodziewanie tracą wsparcie dla ray-tracingu
Pewien użytkownik Reddita mocno się zdziwił, gdy odpalając niedawno remake’i Resident Evil 2 i RE3 zauważył, że z gry nagle zniknęło wsparcie dla ray-tracingu.
Zniknięcie wsparcia dla technologii RTX nie było kwestią ustawień gry, co zresztą szybko potwierdziły kolejne osoby. W dodatku okazało się, że zmiana dotyczy także Resident Evil 7 - wpisy o tej części serii również zaczęły się pojawiać na Reddicie.
Gracze podejrzewają, że niespodziewane problemy mają związek z przygotowaniami Capcomu do uporządkowania wersji i usunięcia tych, które działają jedynie na DirectX 11 - dostępne pozostaną tylko wersje współpracujące z DirectX 12. W zeszłym roku gracze otrzymali wsparcie dla technologii RTX oraz DX12 razem. Stąd teraz pojawiły się podejrzenia, że usunięcie efektów realistycznych cieni i oświetlenia ma związek z planowanym wycofaniem wsparcia dla DX11 - prawdopodobnie doszło do jakiegoś zamieszania i / lub błędu. Natomiast jeśli ta teoria jest prawdziwa, to wszystko niedługo powinno wrócić do normy i dostępna już będzie tylko jedna wersja gier - z DX12 oraz RTX.
RTX w remake’ach Resident Evil 2 i 3 pozwalał uzyskać realistyczne odbicia chociażby w podłogach. Gdy opcja ray tracingu była wyłączona, gra korzystała z technologii SSR, co skutkowało może niezbyt rzucającym się w oczy, ale niezbyt realistycznym efektem końcowym. Włączony RTX skutkował co prawda pogorszoną płynnością, ale jest to jeden z tych skutków tej technologii, z którym raczej liczą się wszyscy, którzy ją włączają. Gra traci od 10 do 30FPS, ale RTX jest i pozostanie opcjonalny, nawet jeśli Capcom uporządkuje domniemany problem z wersjami. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy można się spodziewać rozwiązania zagadki usuniętych wersji.
