Remaster Diablo II nie powstanie? Przeszkodą ma być utrata kodu źródłowego

Seria Diablo powraca za sprawą zapowiedzianej podczas tegorocznego BlizzConu czwartej odsłony. Zaraz po prezentacji nie brakowało komentarzy, jakoby czwórka była jedynie większym rozwinięciem poprzedniczki, aczkolwiek nie ulega wątpliwości, że Blizzard stara się powrócić do mrocznych korzeni marki co udowadnia, chociażby styl graficzny, który zastępuje cukierkowatą szatę graficzną aktualnego epizodu. Przed najważniejszym dla fanów Blizzarda wydarzeniem spekulowano jakoby deweloper planował również stworzyć remaster Diablo 2. I jeśli takowa koncepcja rzeczywiście istniała w umysłach twórców, to zgodnie z informacją projekt najpewniej trafił do kosza.

Powód takiej decyzji wydaje się tym bardziej zaskakujący, gdyż nie chodzi tutaj o nieopłacalność dla wydawcy, a fakt, że w przeszłości utracono kod źródłowy gry. David Brevik, Erich Schaefer i Max Schaefer, czyli ojcowie kultowej serii w trakcie panelu ExilCon 2019 stwierdzili, iż w końcowej fazie produkcji oryginalnego Diablo 2 doszło do uszkodzenia wspomnianego kodu oraz wszelkich elementów graficznych. Niestety studio nie wykonało żadnej kopii zapasowej tych danych więc ich pełne odzyskanie było wówczas całkowicie niemożliwe. Finalnie udało się odtworzyć pewną część gry z rzeczy, które poszczególni autorzy posiadali zapisane na swoich domowych komputerach.

Następnie spędzono kilka dobrych dni na odbudowanie kodu, który choć funkcjonował poprawnie to nieodwracalnie stracono ważniejszą część historii. Jeden z twórców biorących udział w panelu przyznał, że z racji braku materiałów graficznych Diablo 2 w przypadku remastera Blizzard musiałby zaczynać praktycznie od samego początku i dlatego też ta misja jest dla niego arcytrudna. Najpewniej firma doszła do tych samych wniosków, przez co wątpliwe byśmy przynajmniej w najbliższej przyszłości ujrzeli dwójkę w dostosowanej do dzisiejszych standardów oprawie wizualnej.

Oryginalne Diablo 2 zadebiutowało przeszło 19 lat temu i wówczas spotkało się z ogromnym uznaniem graczy, zaś swego rodzaju kult uznawanej przez większość za najlepszą odsłonę serii trwa do dziś. Tym bardziej szkoda, że do sprzedaży nie trafi remaster. Twórcy marki, którzy brali udział w ExilCon 2019 odnieśli się również do kwestii samego Blizzarda oraz jego działań. Ich opinia o przedsiębiorstwie jest negatywna, ponieważ stwierdzono, że nic nie zostało z tego dawnego studia, jakie znali. Teraz ich zdaniem jest tylko wielkie imperium gier wideo, które musi uspokajać własnych akcjonariuszy, a także zmagać się z poważnymi problemami.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl