Rayman Legends: Protest przeciwko opóźnieniu premiery na Wii U

W ubiegłym tygodniu Ubisoft ujawnił, że Rayman Legends pojawi się na Xboksie 360 i PlayStation 3. Premierę tytułu w wersji na Wii U opóźniono jednocześnie na wrzesień, by produkcja pojawiła się na wszystkich platformach w tym samym czasie. Decyzja była dosyć kontrowersyjna, zwłaszcza że sama gra była już gotowa.

Nie spodobało się to nie tylko graczom, ale... i samym developerom. Odpowiedzialna za Rayman Legends ekipa z Ubisoft Montpellier wraz ze swoim szefem Michelem Ancelem protestowała przeciwko poślizgowi przed siedzibą francuskiej firmy. Na opublikowanych z tego wydarzenia zdjęciach widać trzymany przez twórców transparent z podobizna Raymana i hasłem: "Wypuście Raymana. Wesprzyjcie Ubisoft Montpellier".

Ubiegłotygodniowa decyzja zaskoczyła i zirytowała zarówno fanów, jak i twórców. Ukrywający się pod pseudonimem Zeta69 były pracownik studia, który opuścił szeregi zespołu tuz po ukończeniu prac nad Rayman Legends, na łamach hiszpańskiego forum EOL o całą sytuację obwinia "facetów w garniturach".

"Jeśli jesteście wkurzeni, wyobraźcie sobie, jak czujemy się my. Wyobraźcie sobie sytuację, w której wyrabiamy nadgodziny, pracując nad tą grą, praktycznie od maja przygotowując prezentację na E3, a potem tworząc w każdym miesiącu po jednym demie (na gamescom, pokaz Wii U, do eShopu, itd.), jednocześnie próbując ukończyć pełną wersję. Pierwszy poślizg wziął się stąd, że nie byliśmy w stanie zdążyć z produkcją na czas, ale daliśmy radę wyrobić się do lutego. Myślicie, że jak się poczuliśmy, gdy na tydzień przed tym, nim mieliśmy skończyć prace nad grą, powiedziano nam, że nie zostanie ona wydana (w terminie)? Nie mogłem w to uwierzyć. Dla nas oznaczało to, że spędziliśmy pół roku, rzadko widując nasze żony, dzieci i przyjaciół, bez powodu, ponieważ okazało się, że taki pośpiech nie był potrzebny. Uwierzcie, przełknięcie tej wiadomości było dla nas koszmarem" - pisze Zeta69.

Przedstawiciele Ubisoftu tłumaczą natomiast, że opóźnienie Rayman Legends wzięło się z przyjętej strategii, w ramach której firma wydaje swoje gry na wszystkie platformy docelowe (oprócz PC) w tym samym czasie. W ramach przeprosin obiecano posiadaczom Wii U drugie demo.