Putin rozprawia się z ideologią LGBT w Rosji. Oberwie duża część kultury

To o czym mówiło się od miesięcy, właśnie zaczyna się materializować. Władimir Putin w miniony poniedziałek podpisał specjalną ustawę, która rozszerza dotychczasowy zakaz "propagandy LGBT". Teraz nowe reguły mają obowiązywać wszystkich Rosjan, a nie tylko tych nieletnich.

Sprawa banicji LGBT w życiu powszechnym to temat w Rosji coraz powszechniejszy. Kilka tygodni temu informowaliśmy na łamach serwisu, że tamtejsi urzędnicy obrali sobie za cel gry wideo, promujące według nich wspomnianą ideologię. Na liście do zablokowania znalazły się taki produkcje jak: Assassin’s Creed, Apex Legends, Fallout czy Life is Strange.

Usłyszeć mogliśmy wówczas, że właśnie te gry "promują nietradycyjne relacje, które często uznawane są już za normalne". Teraz okazuje się, że jest to tylko wierzchołek góry lodowej. W poniedziałek Władimir Putin pokusił się o modyfikację rzeczonej ustawy. Teraz jej zakres obejmować będzie całą populację Rosji, a nie tylko osoby nieletnie.

Reklama

Jeśli chodzi o obszary objęte restrykcjami, to oprócz gier, wyróżnimy także literaturę, publikacje medialne, filmy, seriale i kampanie reklamowe. Dla przykładu sklepy, które złamią nowo wdrożone prawo, muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami w postaci wysokiej grzywny lub nawet zamknięcia przez rząd. W przypadku organizacji grzywna może urosnąć nawet do 4 mln rubli.

Drakońska ustawa może ugodzić także zwykłych obywateli, a osoby naruszające prawo mogą zapłacić nawet do 400 tys. rubli, czyli blisko 30 tys. zł. Kary nastąpią w przypadku promowania i rozprzestrzenia informacji o: "nietradycyjnych relacjach seksualnych", a także prezentowania informacji, które "mogą skłonić nieletnich do zmiany płci".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Władimir Putin | LGBT
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy