PS5 Pro - według analityka konsola sprzeda się podobnie do PS4 Pro

PlayStation 5 Pro - odświeżona wersja konsoli Sony - zadebiutuje już 7 listopada. Cena nowego modelu jest wyraźnie wyższa, ale analitycy prognozują, że sprzedaż będzie podobna do tej, jaką osiągnął PlayStation 4 Pro. Piers Harding-Rolls z firmy Ampere Analysis przewiduje, że mimo wyższej ceny wielu zapalonych graczy sięgnie po nową konsolę Sony.

W skrócie:

  • PS5 Pro trafi na rynek w cenie wyższej o 40-50% niż podstawowy model PS5, a to istotnie większa różnicą niż między PS4 a PS4 Pro.
  • Analitycy przewidują, że mimo wysokiej ceny PlayStation 5 Pro sprzeda się w liczbie porównywalnej do PS4 Pro, którego sprzedaż wyniosła 14,5 miliona sztuk.
  • Premiera PS5 Pro została zaplanowana na 7 listopada 2024 roku, a Sony zapowiada, że konsola otrzyma miała wsparcie dla około 40-50 gier z ulepszonymi funkcjami.

Reklama

Sony potwierdziło krążące od miesięcy plotki i ogłosiło premierę PlayStation 5 Pro, która trafi na półki w cenie 700 funtów. Polskiej ceny jeszcze nie znamy, ale można przewidywać, że wyniesie co najmniej około 3500 złotych. To jednak nie koniec kosztów - ci, którzy będą chcieli korzystać z fizycznych nośników, będą musieli dokupić osobny napęd Blu-ray, który kosztuje dodatkowe 100 funtów, a więc zapewne około 500 złotych. W przeciwnym razie będą zmuszeni do grania w gry wyłącznie w wersji cyfrowej.Różnica cenowa względem standardowego PS5 wynosi aż 40-50%. Harding-Rolls zauważył, że to znacznie więcej niż wynosiła różnica pomiędzy PS4 a PS4 Pro, które na rynku dzieliło 33%. W przypadku PS5 Pro przepaść cenowa jest o wiele większa.

Wyższa cena PS5 Pro wynika z kilku powodów. Po pierwsze, Sony chce chronić swoje marże. To ważne w obliczu rosnących kosztów produkcji. Po drugie, japoński gigant nie ma obecnie bezpośredniej konkurencji. Przy poprzedniej generacji PS4 Pro rywalizowało z Xbox One X, ale teraz Microsoft nie wypuścił podobnej konsoli, więc Sony ma większą swobodę w ustalaniu ceny.Harding-Rolls podkreśla jednak, że dla większości graczy standardowa wersja PS5 pozostanie bardziej atrakcyjną opcją, szczególnie biorąc pod uwagę relację ceny do oferowanej jakości. PS5 Pro będzie produktem skierowanym przede wszystkim do entuzjastów marki, dla których cena nie gra kluczowej roli, a liczy się wydajność i nowinki technologiczne. Prognozy Ampere wskazują, że w pierwszych miesiącach po premierze PS5 Pro sprzeda się w liczbie 1,3 miliona egzemplarzy. To wynik nieco mniejszy niż w przypadku PS4 Pro, która wyniosła 1,7 miliona sztuk w podobnym okresie. Całkowita sprzedaż PS5 Pro do 2029 roku powinna osiągnąć 13 milionów egzemplarzy. To też wynik bardzo zbliżony do sprzedaży PS4 Pro, które sprzedało się w 14,5 miliona egzemplarzy.Rynek PlayStation staje się coraz bardziej globalny, Sony zdobywa nowe rynki, w tym kraje takie jak Chiny i Arabia Saudyjska, w których rosnąca liczba konsumentów z większymi dochodami stwarza nowe możliwości. W krajach tych, które do tej pory nie były kluczowymi rynkami dla konsol premium, PlayStation 5 sprzedaje się coraz lepiej.

Zgodnie z oczekiwaniami, PlayStation 5 Pro pozwoli na wyświetlanie grafiki na poziomie takim, jak na standardowym PS5 w trybach jakości, ale przy płynności takiej jak w dotychczasowych trybach wydajności, czyli w co najmniej 60 klatkach na sekundę. 

Oczywiście, z nową konsolą idą również nowe gry. Sony zapowiedziało, że przy premierze PS5 Pro około 40-50 tytułów otrzyma aktualizacje, które pozwolą im w pełni wykorzystać dodatkowe moce obliczeniowe nowej konsoli. Na razie oficjalnie potwierdzono 13 tytułów, ale lista ma się powiększyć. Specjalne łatki dla PS5 Pro poprawią grafikę, płynność oraz inne aspekty rozgrywki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PlayStation 4 | PlayStation 5
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama