W sieci pojawiły się niepotwierdzone informacje na temat PlayStation 5, a konkretnie sprzętu, który znajdzie się wewnątrz urządzenia.
Redakcja serwisu SemiAccurate uważa, że nowa konsola firmy Sony wykorzysta podzespoły opracowane przez AMD. Koncern dostarczy podobno odpowiednio zmodyfikowany procesor Zen oraz układ graficzny oparty na Navi - następnej generacji kart od "Czerwonych".
Ponadto jeśli wierzyć portalowi, urządzenie projektowane jest od podstaw z myślą o technologii rzeczywistości wirtualnej. Na razie jednak trudno stwierdzić, jakie to będzie miało konsekwencje, choć niewykluczone, że gogle PSVR zostaną dołączone do każdego PS5.
Według dziennikarzy, Sony rozpoczęło już rozsyłanie developerskich egzemplarzy platformy - twórcy gier mieli już otrzymać wiele sztuk konsoli. Warto zwrócić uwagę, że podobne doniesienia pojawiły się w połowie marca ubiegłego roku.
Serwis spekuluje - bazując na liczbie modeli udostępnionych developerom - że PlayStation 5 może ujrzeć światło dzienne w tym roku. Redakcja podkreśliła jednak, że nie posiada wiedzy na temat ewentualnej daty premiery.
Powyższe szczegóły mają charakter nieoficjalny, co oznacza, że niekoniecznie muszą znaleźć pokrycie w rzeczywistości. Nadmienić jednak należy, że SemiAccurate słynie z wiarygodnych informacji. W przeszłości udostępnił specyfikację techniczną PS4, Xbox One i Nintendo Switch, oczywiście nim sprzęty zostały oficjalnie zaprezentowane.
To jednak nie wszystko, ponieważ portal niegdyś twierdził, że bieżąca generacja doczeka się rozbudowy poprzez wydanie mocniejszych modeli konsol. Wielu wątpiło, ale ostatecznie na rynku ukazały się Xbox One X i PlayStation 4 Pro.
Poza tym należy zaznaczyć, że serwis jest inny od wielu innych podobnych stron. Dostęp do artykułów dziennikarzy można uzyskać tylko po opłaceniu abonamentu, który w wariancie dla profesjonalistów wynosi tysiąc dolarów (jest też znacznie tańsza opcja dla studentów). Najważniejsze informacje z tekstu o PS5 zamieścił jednak na forum ResetEra internauta o pseudonimie Llazy.
Co ciekawe, niedawno analityk z amerykańskiego NPD - Mat Piscatella - przewidywał, że sprzęt może pojawić się w 2020 roku. Ekspert podkreślał, że Sony nie ma powodów, by spieszyć się z wydawaniem następcy PS4, które póki co radzi sobie na rynku bardzo dobrze.