Przejęcie Bethesdy przez Microsoft zatwierdzone przez UE
Urzędnicy odpowiedzialni za kontrolę antymonopolową zatwierdzili przejęcie ZeniMax (wraz ze studiem Bethesda) przez Microsoft, usuwając tym samym ostatnią przeszkodę na drodze do zakończenia transakcji. Ich odpowiednicy ze Stanów Zjednoczonych zgodzili się już wcześniej.
W przypadku UE wystarczył wstępny przegląd, przeprowadzony w poniedziałek. Urzędnicy uznali najwyraźniej, że takie przejęcie nie tworzy zbyt dużej koncentracji w rękach Microsoftu, ponieważ na rynku pozostaje wystarczająco dużo innych podmiotów wydawniczych. Chyba można się zgodzić.
W ubiegłym tygodniu firma inwestycyjna Providence Equity Partners - posiadająca 25 procent udziałów w ZeniMax - usunęła wzmianki o firmie ze swojej strony internetowej. To sugerowało, że udziały zostały wykupione właśnie przez Microsoft, sygnalizując postępy w prowadzonym przejęciu.
"Komisja uznała, że proponowane przejęcie nie wpłynie na problemy z konkurencyjnością, biorąc pod uwagę ograniczoną pozycję na rynku firmy przejmowanej, a także silną konkurencję na rynku dystrybucji gier wideo" - napisano w oficjalnym oświadczeniu po przeprowadzeniu kontroli.
Microsoft ogłosił chęć przejęcia ZeniMax Media - razem z firmą Bethesda Softworks i wszystkimi innymi oddziałami - we wrześniu ubiegłego roku. Transakcja opiewa na 7,5 miliarda dolarów i miała zostać zakończona na początku obecnego roku. Te założenia można chyba uznać za zrealizowane.
Bethesda Softworks to 2,3 tys. pracowników: Bethesda Game Studios (Fallout, Elder Scrolls), id Software (Doom), ZeniMax Online Studios (Elder Scrolls Online), Arkane (Dishonored, Prey), MachineGames (Wolfenstein), Tango Gameworks (The Evil Within), Alpha Dog i Roundhouse Studios.
Nieoficjalnie mówi się, że na 11 marca Microsoft zaplanował specjalną prezentację, na której przekaże informacje na temat przyszłości przejmowanego przedsiębiorstwa. Korporacja ma ogłosić podobno szereg produkcji, które dołączą dzięki temu do popularnej subskrypcji Game Pass.
