Project CARS 3 zaprezentowany na zwiastunie. Gra zadebiutuje jeszcze latem
Ktoś powiedział kiedyś, że nie można poprawić idealnego, ale Slightly Mad Studios zdaje się udowadniać, że to nieprawda.
A przynajmniej tak sugeruje opublikowany dziś zwiastun Project Cars 3, które studio wydaje już pod skrzydłami Codemasters. Wydawca takich popularnych serii, jak Dirt, Grid czy Formuła 1, wyłożył na ten zakup 30 mln dolarów, ale jak zapewnia było warto, a swojego zadowolenia z takiego obrotu spraw nie krył również sam zainteresowany: "Wspólne portfolio naszych gier wyścigowych jest przedmiotem zazdrości branży, a współpraca ta pozwoli nam uczyć się od siebie nawzajem, dzielić się zasobami i wykorzystywać pojawiające się platformy i technologie. Mój zespół jest podekscytowany dołączeniem do Codemasters i nie możemy się doczekać, aby nawiązać relację opartą na kreatywności, pasji i pragnieniu stworzenia nowych doświadczeń wyścigowych, które pobudzą i zachwycą naszych fanów".
I wygląda na to, że gracze również na tym skorzystają, bo najnowsza odsłona Project Cars zapowiada się wybornie, a fani ścigania czekają na nią od zapowiedzi w 2018 roku.
Dziś mogliśmy zobaczyć pierwszy zwiastun gry bazujący na jej silniku, a w sieci pojawiły się także pierwsze gameplaye. Wynika z nich, że twórcy poszli drogą ewolucji i nie zamierzają nas szokować rewolucyjnymi zmianami, co nie znaczy oczywiście, że zabraknie tu jakichkolwiek nowości.
Do dyspozycji dostaniem setki samochodów, które będziemy mogli kolekcjonować, ulepszać i customizować, podobnie zresztą jak naszego bohatera, próbującego zostać najlepszych kierowcą świata. W ramach urozmaicenia rozgrywki, żeby nie było, że tylko jeździmy, pojawią się zaś zadania, w których będziemy nagradzani np. za idealne pokonywanie zakrętów.
Co ciekawe, gra zmierza na PC i jeszcze obecną generację konsol, czyli PlayStation 4 i Xbox One, a jej premiera zaplanowana została na lato, choć dokładna data wciąż jest tajemnicą.
Przypominamy też, że jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że Slightly Mad Studios pracuje nad przynajmniej trzema grami, a poza trzecią odsłoną Project CARS dostaniemy też mobilną produkcją o nazwie Project CARS Go oraz niezapowiedziany tytuł “na licencji hollywoodzkiego hitu". Studio nie zdradziło oficjalnie o jaką markę chodzi, ale w kuluarach mówi się, że będzie to gra Szybcy i wściekli. Zapowiada się ciekawie, prawda?
Daniel Górecki - ITHardware.pl