Producenci Horizon mają ambitne plany dotyczące tej serii

Kilka ostatnich lat pokazało, że stworzenie nowego IP nie należy do najłatwiejszych zadań. Prościej jest zachęcić kogoś do kupienia nowego Call of Duty czy Fify. Można jasno zakomunikować, czego spodziewać się po tych produkcjach, a lata rozwoju całej marki sprawiają, że gracze szybko budują sobie dosyć realne oczekiwania wobec tego typu tytułów.

Tym bardziej imponujący jest fakt, że Guerrilla Games zaledwie jednym tytułem w postaci Horizon Zero Dawn udało się stworzyć tak przekonującą bohaterkę i wyjątkowe uniwersum. Większość fanów PlayStation od razu pokochała Alloy, zaangażowała się w przedstawioną w pierwszej części historię, a całość doskonale komplementował dopracowany system walki oraz uzależniające na dłuższą metę polowanie na mechaniczne dinozaury.

Po tym jak dobrze przyjęto Horizon Forbidden West oraz po rozwinięciu całego uniwersum o Call of the Mountain w wirtualnej rzeczywistości, wielu graczy spodziewało się, że jest to ważna marka dla Sony. Fakt ten potwierdzały krążące po mediach plotki, które zapowiadały liczne projekty powstające aktualnie wewnątrz Guerrilla Games.

Dzięki ostatniej rozmowie GamesRadar z reżyserem studia dostaliśmy kilka informacji prosto od źródła. Jan-Bart van Beek potwierdził krótko, że Horizon nigdzie się nie wybiera i będzie to marka rozwijana przez bardzo długi czas. Guerrilla Games ma na ten moment 16 różnych "planów" względem tego uniwersum.

Każdy "plan" nie oznacza oczywiście oddzielnej gry. Chociaż van Beek nie był skłonny do zdradzenia jakichś szczegółów, możemy domyślać się, czego dotyczył ten komentarz. Jednym z plnaów jest prawdopodobnie multiplayer co-op w świecie Horizon, którego fragment rozgrywki krążył w tym roku po sieci. Trudno również wyobrazić sobie, żeby studio miało nie pracować nad kolejną, pełnoprawną odsłoną serii.