Premiera filmu Uncharted przesunięta na przyszły rok

​Pierwsze informacje na temat filmu Uncharted zaczęły krążyć w sieci jeszcze zanim druga część gry zadebiutowała na rynku. Teraz oczekiwanie fanów dobiega końca, choć na premierę filmu przyjdzie nam poczekać nieco dłużej niż zakładaliśmy.

Przecieki na temat przeniesienia popularnej serii gier od Naughty Dog na duży ekran pojawiły już w 2008 roku, ale zdjęcia na planie filmowym ruszyły tak naprawdę dopiero w październiku ubiegłego roku. Niemniej jednak, okoliczności nie były sprzyjające, głównie za sprawą szalejącej na całym świecie pandemii koronawirusa, dlatego też premiera mocno wyczekiwanych filmów nieustannie się przesuwała, nie tylko z powodu przedłużających się prac nad produkcją, ale też z powodu zamknięcia kin.

Kilka blockbusterów od Sony Pictures także zaliczyło obsuwę, a studio w końcu podało ostateczne (mamy taką nadzieję) daty premiery potencjalnych hitów. I tak, dowiadujemy się, że Uncharted nie zadebiutuje 16 lipca, jak zakładały dotychczasowe plany, ale dopiero 11 lutego 2022 roku. Na oficjalnym koncie Twitter widnieje tylko rok debiutu (2022), ale Deadline, Variety i The Hollywood Reporter podają dokładniejszą datę.

Reklama

Przypominamy, że główną rolę w filmie Uncharted zagra Tom Holland, znany obecnie głównie ze swoich występów w roli Spider-Mana. Tym razem wcieli się w Nathana Drake’a, co nie wszystkim przypadło do gustu ze względu na bardzo młodzieńczą urodę aktora, który pomimo 25 lat na karku wciąż wygląda jak nastolatek. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że No Time to Die, czyli najnowsza odsłona przygód o agencie 007, zadebiutuje w kinach 8 października 2021 r., a Morbius z Jaredem Leto 21 stycznia 2022 r.

Daniel Górecki - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Uncharted
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy