Poznaliśmy wymagania sprzętowe Death Stranding

​Autorzy Death Stranding zdradzili wymagania sprzętowe dla wersji PC, która zadebiutuje na Steam i Epic Games Store 14 lipca. Co ciekawe są one zaskakująco niskie względem oczekiwań.

Kojima Productions udostępnił wymagania sprzętowe Death Stranding na PC. Okazuje się, że do odpalenia najnowszej gry Hideo Kojimy nie potrzebujemy ultramocnego komputera.

W minimalnej konfiguracji zaleca się procesor Intel Core i5-3470 lub AMD Ryzen 3 1200, 8 GB RAM oraz kartę graficzną GeForce GTX 1050 3 GB albo Radeon RX 560 4 GB. Rekomendowany zestaw przy zachowaniu 30 klatek na sekundę to ten mający Intel Core i5-4460 bądź AMD Ryzen 5 1400, 8 GB RAM i GPU GeForce GTX 1050 Ti 4 GB / Radeon RX 570 4 GB.

Natomiast do grania w 60 fps potrzebujemy Intela Core i7-3770 / AMD Ryzen 5 1600, 8 GB RAM i kartę graficzną GeForce GTX 1060 6 GB / Radeon RX 590. Do tego 80 GB wolnej przestrzeni dyskowej, a także wsparcie dla DirectX 12 i system operacyjny Windows 10. Jak więc widzimy gra ruszy na większości dostępnych aktualnie budżetowych urządzeniach zapewniając odpowiednią płynność.

Reklama

Przypomnijmy, że jakiś czas temu deweloperzy poinformowali o przełożeniu czerwcowego terminu premiery i zgodnie z nową datą Death Stranding zadebiutuje 14 lipca na Steam i Epic Games Store. Ponadto tytuł będzie korzystał z usług zabezpieczenia antypirackiego Denuvo, które swego czasu spotkało się z niemałą krytyką ze strony graczy.

Ochraniane produkcje potrafiły padać w tydzień, kilka dni czy nawet kilkanaście godzin po debiucie. Dodatkowo DRM zarzuca się, że negatywnie wpływa na wydajność gier.

Death Stranding zadebiutował pierwotnie w listopadzie 2019 roku wyłącznie na konsoli PlayStation 4. Co ciekawe według Hideo Kojima koszta tytułu zdążyły się już zwrócić, a on sam może przysiąść do następnej gry. Zdaniem Kojimy przekroczono pułap oznaczający początek generowania zysków, które zapewne będą jeszcze większe, gdy gra wyjdzie na komputerach.

Historia w najnowszym projekcie Hideo Kojimy jest całkiem groteskowa i przez dłuższy czas przed premierą wiele osób miało problem w zrozumieniu o co w niej tak naprawdę chodzi.

Tym razem Japończyk przedstawił nam katastrofalną wizję świata, który nawiedziły różnego rodzaju zniszczenia odpowiadające za powstanie przedziwnych anomalii. Jedną z nich jest deszcz, który wszystko, co zmoczy przemieszcza w czasie przyspieszając proces starzenia.

Jeżeli chodzi o kolejny projekt Hideo Kojimy niektórzy fani oczekują kontynuacji Death Stranding lub innego horroru. Wspominano również grę związaną z Metal Gear Solid, aczkolwiek znając życie Japoński deweloper zechce nas ponownie zaskoczyć prezentując równie intrygujący tytuł co Death Stranding.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Death Stranding
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy