Ponad 400 osób pracuje nad Cyberpunk 2077
CD Projekt pochwalił się wynikami finansowymi za pierwszy kwartał obecnego roku, bijąc oczekiwania analityków giełdowych dzięki ciągłemu zainteresowaniu Wiedźminem 3 oraz dodatkami do tej produkcji. Zdecydowana większość deweloperów zajmuje się obecnie kończeniem Cyberpunk 2077.
Polska firma nie szczędzi wydatków na produkcję, choć koszty te są nadal znacznie niższe niż na zachodzie Europy czy w Stanach Zjednoczonych. W opisywanym kwartale na rozwój nowych tytułów i technologii - nie tylko na Cyberpunk 2077 - wydano bowiem kolejne 25 milionów złotych.
"W pierwszym kwartale 2019 r. energia twórcza skierowana była na rozwój nowych tytułów i technologii. Wydatki grupy w tym obszarze wyniosły 25 mln zł, co przełożyło się na skumulowane saldo nakładów na prace rozwojowe w wysokości 264 mln zł" - napisano w komunikacie.
Jeśli o dużych pieniądzach mowa, to warto dodać, że w okresie od początku stycznia do końca marca firma z Warszawy nadal odnotowała całkiem imponujący zysk, na poziomie 17,8 milionów złotych. To pomimo faktu, że od premiery Wiedźmina 3 minęły niedawno cztery lata. Gra nadal się sprzedaje.
Największy udział w przychodach miała sprzedaż Wiedźmina 3: Dziki Gon, ale także tantiem z dystrybucji na platformach cyfrowych gry Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści oraz sprzedaży wygenerowanej w ramach karcianki Gwint" - wyjaśniają przedstawiciele firmy w komunikacie.
GOG nadal ma pewne problemy. Po ostatnich zwolnieniach oraz zmniejszeniu prowizji pobieranej od każdego sprzedanego produktu sklep wypracował przychody wyższe aż o 31 procent w porównaniu z poprzednim rokiem - 33,8 mln zł - lecz nadal nie przełożyło się to na zyski. Strata wyniosła 1,5 mln zł.
Cztery setki to imponująca liczba. Nad Wiedźminem 3 na przestrzeni lat pracowało 1500 osób, lecz studio CD Projekt Red liczyło około 250 deweloperów. Widać więc, że sukces produkcji o przygodach Geralta pozwolił zwiększyć zatrudnienie i rozszerzyć działalność.