Polskie Superhot VR z 2 milionami sprzedanych egzemplarzy
Zawsze warto wspomnieć o sukcesie polskiej produkcji: wczoraj poinformowano, że strzelanka Superhot w wersji na sprzęt rzeczywistości wirtualnej rozeszła się na całym świecie w nakładzie przekraczającym 2 miliony egzemplarzy. Premiera odbyła się niemal równo trzy lata temu.
Produkcja debiutowała początkowo - pod koniec lutego 2016 roku - na "standardowych" urządzeniach. Jeśli mowa o wszystkich platformach sprzętowych (PC, PS4, Xbox One, Switch i wliczając VR), to próg 2 milionów sprzedanych egzemplarzy przekroczono w maju ubiegłego roku.
Wracając do wersji na sprzęt rzeczywistości wirtualnej (Oculus Rift, HTC Vive i PlayStation VR), to w kwietniu ubiegłego roku informowano o osiągnięciu pułapu 800 tysięcy sprzedanych egzemplarzy. To oznacza, że przez nieco ponad rok produkcja znalazła ponad milion nowych nabywców. Nieźle!
Wydaje się, że pomóc mogła premiera Half-Life: Alyx w marcu tego roku. Szacuje się, że ta strzelanka Valve odpowiadała za sprzedaż około miliona nowych zestawów VR, a gracze z całego świata chcieli zapewne sięgnąć po więcej niż jeden tytuł. To musiało wpłynąć korzystnie na cały rynek VR.
Widać to było już w grudniu, po zapowiedzi Alyx. Polska strzelanka z nietypową mechaniką rozgrywki w zaledwie siedem dni wypracowała wtedy 2 miliony dolarów przychodów. Danym pochwalił się pracownik Superhot Team, Callum Underwood. Mowa o okresie od 22 do 29 grudnia.
Tytuł stawia na innowacyjne założenie: czas płynie tylko, jeśli się poruszamy. Co więcej, grafika jest wyjątkowo prosta, a więc całość nadaje się świetnie do wirtualnej rzeczywistości.
Produkcja debiutowała w lutym 2016 roku, tylko na PC (Windows, Mac, Linux). Nieco później deweloperzy wydali konwersje na Xbox One (maj 2016) oraz PS4 (lipiec 2017). Sprzęt rzeczywistości wirtualnej otrzymał gruntownie przebudowaną odsłonę na Oculus Rift, HTC Vive oraz PlayStation VR.
Za Superhot odpowiada garstka zapaleńców, którzy spotkali się podczas imprezy 7DFPS, gdzie mieli za zadanie w ciągu tygodnia stworzyć koncept gry akcji czy też - pisząc bardziej wprost - strzelanki. To, co udało im się w tym czasie opracować, umieścili później w programie Steam Greenlight.
Pomysł spodobał się graczom tak bardzo, że przeznaczyli na jego realizację w sumie aż ćwierć miliona dolarów, podczas zorganizowanej wkrótce później kampanii na Kickstarterze.
Zabawa polega na parciu przed siebie i eliminowaniu kolejnych przeciwników, złożonych z setek czerwonych, szklanych trójkątów. Jednocześnie musimy unikać wrogiego ostrzału, który okazuje się niezwykle śmiertelny. Wystarczy chwila nieuwagi, aby jeden pocisk pozbawił nas życia.