Polskie Superhot doczeka się japońskiej odsłony
Nieoczekiwanie ujawniono, że wydane w 2016 roku polskie Superhot otrzyma kolejną odsłonę. Dosyć nietypową, ponieważ osadzoną w Japonii.
Za powstanie zapowiedzianej produkcji odpowiada mające swoją siedzibę w Tokio studio GameTomo. Podkreślono jednak, że w pracach nad tytułem zespołowi pomagają twórcy pierwowzoru znad Wisły.
Projekt nie jest pełnoprawną kontynuacją pierwszej części, choć przedstawi "alternatywną" historię. Akcję umiejscowiono w lokacjach inspirowanych Krajem Kwitnącej Wiśni - gracze zwiedzą między innymi samurajskie zamki, gorące źródła i bary karaoke. W sumie pojawi się od 15 do 18 standardowych etapów i od 3 do 4 poziomów pozwalających na nieskończone zmagania.
Podstawowe założenia strzelanki nie ulegną zmianie: czas upłynie jedynie w trakcie ruchu prowadzonej postaci. Autorzy przygotowują jednak kilka niedostępnych w oryginale broni, w tym łuk ze strzałami. W planach są też nowe menu i interfejs użytkownika.
Gra o roboczej nazwie Superhot JP zostanie wydana jako samodzielna produkcja. Data premiery nie jest na razie znana, ale tytuł trafi "na co najmniej" dwie platformy - PC i PS4. W pierwszej kolejności zadebiutuje w Japonii, a dopiero później "być może" ukaże się w pozostałych krajach.