Polskie iFun4all zmienia nazwę na Draw Distance

​Polskie iFun4all pokazuje, jak można się rozwijać. Studio powstało w 2009 roku jako oddział Bloober Team, zaczynając od projektów dla zewnętrznych firm. Wkrótce zaczęto tworzyć autorskie produkcje, choć nadal mało prestiżowe: Fish Tank na PSP, Nintendo Wii czy Paper Wars: Cannon Fodder.

W 2012 roku iFun4all stało się niezależne, a pierwszym sukcesem okazało się być Red Game Without a Great Name, kładące podwaliny pod dalszą działalność. Ostatnim hitem był Serial Cleaner, który okazał się być na tyle popularne, że sprzedano już nawet prawa do telewizyjnej adaptacji.

Ostatnie lata to okres przejścia z takich mniejszych pozycji do nieco większych projektów, czego przykładem jest podpisanie umowy z Paradox Interactive na przygotowanie Vampire: The Masquerade - Coteries of New York. To tak duża nowina, że nadszedł czas zmiany nazwy studia.

Reklama

Stąd właśnie Draw Distance. W drugiej połowie roku ukaże się nie tylko wspomniane Vampire, ale także Ritual: Crown of Horns oraz "mała gra", w ramach programu wydawniczego. W planach jest ponadto start fazy koncepcyjnej nowego projektu o roboczym tytule Project IF-9.

Dlatego też konieczne będzie powiększenie zespołu. W ostatnim okresie przyjęto doświadczonych deweloperów z Techlandu, Bloober Team, Jujubee, Teyon, Artifex Mundi, czy GameDesire, a w planach na najbliższą przyszłość jest zwiększenie zespołu produkcyjnego z 17 do 25 osób.

Czym jest Project IF-9? "Ma to być pierwsza pełnoprawna gra indie action adventure stworzona przez Draw Distance. Przeprowadzona analiza rynku pokazuje, że gatunek ten cieszy się niesłabnącą popularnością wśród graczy, a mimo to niewielu twórców się tym zajmuje" - uważa firma.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Draw Distance
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy