Polski horror Layers of Fear otrzyma sequel
Polskie studio Bloober Team ogłosiło oficjalnie, że pod ujawnioną w marcu nazwą kodową Project Méliès kryje się Layers of Fear 2, sequel cenionego horroru z 2016 roku. Obecnie nie znamy niemal żadnych konkretów, lecz wszystko wskazuje na to, że nowa produkcja ukaże się w przyszłym roku.
Wskazują na to informacje umieszczone na oficjalnej stronie - rzymskie MMXIX zaraz pod trailerem. Sam materiał wideo zdaje się sugerować, że tematem przewodnim ponownie będzie sztuka oraz - oczywiście - obłęd. Tym razem tematem przewodnim nie będzie chyba jednak malarstwo, lecz kino.
"A akcją umieszczoną na pokładzie opuszczonego statku, Layers of Fear 2 postawi na klaustrofobiczne, ciągle zmieniające się lokacje, by trzymać graczy w niepewności, by nigdy nie wiedzieli, jakie horrory czają się za rogiem i za następnymi drzwiami" - czytamy w zapowiedzi.
"Poczucie niepokoju oraz przerażenia będzie potęgowane poprzez inspiracje klasyczną kinematografią, od eksperymentalnych dzieł Georgesa Mélièsa zaczynając, na nietypowych zwrotach akcji wykorzystywanych przez Alfreda Hitchcocka kończąc - dodają twórcy w informacji prasowej.
Poza tym nie znamy jeszcze żadnych detali na temat produkcji, takich jak konkretna data debiutu czy platformy docelowe. Pierwsze Layers of Fear było produkcją bardzo udaną, która utrwaliła Bloober Team jako studio specjalizujące się właśnie w horrorach.
Rok później firma z Krakowa wydała jeszcze lepszą pozycję, czyli Observer. To kolejny horror, lecz tym razem w cyberpunkowych realiach i ze znacznie bardziej stonowaną atmosferą mrocznej przyszłości - w odróżnieniu właśnie od wyskakujących z szafy strachów w Layers of Fear.
Wszystko to pokazuje, że deweloperzy rozwijają się i wyciągają odpowiednie wnioski z poprzednich produkcji, co może tylko napawać optymizmem co do Layers of Fear 2. W tym roku Bloober Team zasłużyło nawet na prestiżowe wyróżnienie: studio zdobyło Paszport Polityki w nowej kategorii "Kultura Cyfrowa".