Polski Frostpunk otrzyma płatne DLC i przepustkę sezonową

​Polskie studio 11 bit nie kończy wspierania strategii Frostpunk, choć od premiery w kwietniu 2018 roku minęło już sporo czasu. Kończą się jednak darmowe aktualizacje, ponieważ twórcy z Warszawy mają w planach trzy płatne rozszerzenia DLC, zgromadzone w opcjonalnej przepustce sezonowej.

Pierwszy "odcinek" nosi tytuł The Rifts i nadciąga po całym roku darmowych dodatków, więc fani nie powinni być zbytnio rozgorączkowani, że twórcy decydują się na płatne opcje. Debiutancki rozdział wprowadza między innymi "nieskończony" tryb rozgrywki na całkiem nowej mapie świata.

Gracze będą więc musieli nie tylko dbać o surowce i przetrwanie budowanego obozowiska, ale także zmagać się z geografią okolicy, co powinno znacznie utrudnić zabawę. Do pomocy otrzymamy jednak szereg nowych elementów, w tym opcję budowania mostów oraz kilka przydatnych maszyn.

Reklama

Drugie płatne DLC ukaże się w czwartym kwartale obecnego roku, pod tytułem The Last Autumn. Jak sugeruje sam tytuł, mamy do czynienia z prequelem, ponieważ zimową i skutą lodem krainę zastąpią tutaj nieco bardziej jesienne krajobrazy. Poza nową historią otrzymamy unikatowy scenariusz.

Trzecie i ostatnie z płatnych rozszerzeń nosi nowatorską nazwę Project "TVADGYCGJR" i ukaże się w przyszłym roku. Więcej szczegółów na temat treści poznamy jednak dopiero po premierze The Last Autumn. The Rifts kosztuje 17,99 zł, a przepustka z trzema dodatkami - niecałe 126 złotych.

Jeśli o 11 bit studios mowa, to firma ma za sobą udany kwartał, raportując 1,97 mln złotych zysku netto w drugim kwartale obecnego roku. W analogicznym okresie 2018 roku było to imponujące 25,9 miliona złotych, lecz wtedy w tej sumie znajdowała się właśnie premiera Frostpunk.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Frostpunk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy