Polacy szukali 200 tys. zł na produkcję planszówki - dostali niemal 18 milionów
Początki działalności serwisu społecznościowego finansowania Kickstarter pełne były niespodziewanych sukcesów, w ramach których skromne cele były wielokrotnie przebijane przez zainteresowanych fanów. Teraz sytuacja takie zdarzą się coraz rzadziej - lecz nadal się zdarzają.
Najnowszym przykładem jest studio Awaken Realms z Wrocławia, zajmujące się produkcją gier planszowych i karcianek. Twórcy uknuli nowy, ambitny pomysł na kooperacyjną produkcję Etherfields w świecie fantasy, lecz potrzebowali finansowania - cel ustali na 40 tysięcy funtów.
Okazało się, że pomysł spotkał się z niewyobrażalnym wręcz zainteresowaniem. Przez poziom 40 tysięcy funtów (ok. 187,5 tys. zł) przebito się błyskawicznie, a w chwili pisania wiadomości - na pięć godzin przed końcem kampanii - licznik wskazuje całe...3,8 miliona funtów, czyli 17,8 mln złotych.
Twórcy zostali więc niemal zasypani pieniędzmi, a liczba wspierających wynosi ponad 31 tysięcy osób. Warto dodać, że taki sukces nie zawsze jest mile widziany przez twórców, ponieważ wymaga wymyślania celów dodatkowych i rozszerzonych, a następnie ich skrupulatnej realizacji.
Co dodali autorzy w ramach rosnącej kwoty? Dodatkowe figurki gracza (90 tys. funtów), stylowy zestaw kości (180 tys.), kryształowe pionki (280 tys.), cztery kolejne potwory, wysokiej jakości kartonowe pudło na całość (820 tys.), a później także dodatkową kampanię na ponad 30 godzin...
Do tego więcej kart wydarzeń, mapę świata, trzy maski, pionki znaków, 10-centrymentrową figurkę harpii, a dalej także kolejne figurki postaci, specjalną skrzynię z kartonu, kolejne karty i tak dalej, i tym podobne... Tego typu rozszerzenie ambicje w przeszłości potrafiło zabijać i opóźniać całe projekty.
Pozostaje mieć nadzieję, że w przypadku Etherfields wszystko pójdzie zgodnie z planem. Awaken Realms to bez wątpienia bardzo doświadczona ekipa, a autorem opisywanej planszówki jest Michał Oracza, twórca udanej Neuroshimy Hex), czy jeden z scenarzystów Dying Light: Enhanced Edition.
