Pokemony trafią na Switcha
Prawdopodobnie jeszcze w tym roku użytkownicy konsoli Nintendo Switch będą mieli okazje połapać trochę nowych Pokemonów.
Mimo ponad 20 lat na karku, Pokemony jako ikona lat 90-tych XX wieku, cieszą się sporą popularnością. Systematycznie wydawane są kolejne gry z tego uniwersum, a same stworki doczekały się już siedmiu generacji.
Owocny był zwłaszcza rok 2016, w którym swoją premierę miała gra moblina Pokemon Go. Produkcja od studia Niantic w zaledwie kilka tygodni zapisała się w historii branży jako najpopularniejsza gra moblina, która potrafiła wyprowadzić na ulice miliony graczy. Plotki głoszą, że pod koniec roku, na Nintendo Switch trafi nowy tytuł z Pokemonami w roli głównej, choć na pewno nie doprowadzi do masowego szaleństwa, jak miało to miejsce prawie dwa lata temu.
Pokemony na Switcha zostały zapowiedziane na targach E3 2017. Po niespełna roku nadal nie pojawiły się żadne oficjalne doniesienia o postępach w pracach, nie mówiąc o fragmentach gameplayu czy betatestach.
Bardzo możliwe, że zmieni się to przy okazji tegorocznej wystawy E3. Użytkownik Twittera publikujący sprawdzające się często nieoficjalne informacje z branży gier, pod pseudonimem Pixelpar, poinformował na swoim profilu, że na przełomie listopada i grudnia 2018 roku, konsola przenośna od Nintendo doczeka się w końcu dużego tytułu z "kieszonkowymi potworami".
Projekt ma nosić roboczą nazwę "Project Beluga". W ciągu najbliższych miesięcy okaże się czy i tym razem Pixelpar miał rację, a Pokemony zostaną jednym z najpopularniejszych świątecznych prezentów.
