Po sieci krążą fragmenty Star Wars: Battlefront 4

Trzecia część Star Wars: Battlefont nigdy nie ujrzała światła dziennego, a Electronic Arts pracowało już nad czwórką. Fragmenty gry pojawiły się ostatnio na Twitterze.

Star Wars: Battlefront to bardzo wyjątkowa seria, która zdecydowanie zasługiwała na większe zainteresowanie ze strony fanów multiplayerów. EA nie celowało może w miłośników Counter-Strike’a, preferujących taktyczną rozgrywkę i precyzyjne strzelanie, ale udało im się stworzyć casualową, dostarczającą mnóstwo frajdy produkcję.

Najgłośniej o Battlefroncie mówiło się w rezultacie przy okazji premiery dwójki. Odbywaliśmy wtedy pierwsze dyskusje na temat pay-to-win sprowokowane przez kontrowersyjne rozwiązania zaproponowane przez Electronic Arts. Nawet kiedy twórcy wprowadzili później niezbędne zmiany, Battlefront 2 nigdy nie zebrał wokół siebie większej liczby graczy.

Reklama

EA nie planowało się jednak poddawać i pracowali nad trzecią częścią Battlefronta. Pełna wersja gry była bardzo bliska ukończenia i została anulowana w ostatniej chwili, o czym krytycznie wypowiadał się niedawno Michael Barclay, deweloper Naughy Dog, który przy Battlefroncie 3 pełnił rolę level designera.

Trójka była tak blisko ukończenia, że artyści Electronic Arts pracowali już nad pierwszymi grafikami do kolejnej odsłony. Fragmenty Battlefronta 4 ujrzały w rezultacie ostatnio światło dzienne na Twitterze, sugerując, że EA planowało znacząco zwiększyć rozmiar całego uniwersum.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Star Wars: Battlefront
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama