Po przejęciu przez Valve, twórcy zawiesili projekt In the Valley of the Gods

​Przejęcie obiecującego studia Campo Santo przez Valve w kwietniu ubiegłego roku odebrano z nadziejami. Po udanym Firewatch firma pracowała nad równie intrygująco zapowiadającym się In the Valley of Gods, więc perspektywę znaczącego zwiększenia budżetu powitano z entuzjazmem. Do teraz...

W ostatnich miesiącach w temacie gry pojawiło się coraz więcej niepokoju, podczas gdy wszelkie wzmianki o niej zniknęły ze strony studia, a na YouTube ukryto trailer zapowiadający. Dopiero teraz deweloperzy zdecydowali się jednak potwierdzić, że projekt został wstrzymany.

Współzałożyciel Campo Santo, Jake Rodkin, wyjaśnił w oświadczeniu dla serwisu Polygon, że zaraz po przejęciu przez Valve większość pracowników przeszła do innych projektów. Wszystko w zgodzie z naturą tej firmy, gdzie każdy zatrudniony może zajmować się tym, co mu się akurat podoba.

Reklama

Dlatego też część z przejętych deweloperów przeniosła biurka do pokoju zajmowanego przez twórców Half-Life: Alyx. Nie trzeba chyba dodawać, jak kusząca jest perspektywa pracy nad kolejną odsłoną tak legendarnej serii strzelanek, nawet jeśli tylko na VR. Inni zajęli się Dota Underlords.

A szkoda, bo In the Valley of the Gods zapowiadało się ciekawie. Tytuł był grą przygodową, w której wydarzenia miały zostać przedstawione w perspektywie pierwszej osoby. Autorzy podkreślali, że przygotowywany tytuł kładł nacisk na rozgrywkę w pojedynkę, na wzór Firewatch właśnie.

Akcję osadzona była w 1920 roku na terenie Egiptu. Gracze mieli wcielić się w postać o imieniu Rashida - okrytą niesławą, byłą podróżniczkę i panią filmowiec, która postanawia wyruszyć w jedną ze swoich ostatnich przygód.

Bohaterka miała starać się odnaleźć "niesamowity" artefakt, który podobno znajdować miał się wśród ruin. W tym celu musiałaby jednak skorzystać z pomocy Zory - dawnej partnerki, z którą miała już nigdy nie współpracować. Nad towarzyszką kontrolę przejąć miała sztuczna inteligencja.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy