Po pięciu latach, postaci w Half-Life 2 mogą znowu mrugać

​Człowiek mruga standardowo nawet 20 razy na minutę, by za pomocą mięśnia dźwigacza powieki górnej nawilżyć gałkę oczną. To jedna z podstawowych czynności naszego ciała i odbywa się najczęściej w automatycznie, poza naszą świadomością. Mrugają wszyscy, nawet postacie w grach.

Tak też było w wydanej w 2004 roku strzelance Half-Life 2, produkcji na wiele sposobów legendarnej i przełomowej. Dziesięć lat później coś jednak poszło nie tak i postacie niezależne - poza kilkoma wyjątkami - przestały mrugać. Odpowiednie animacje po prostu nie były uruchamiane.

Sprawę zauważono po raz pierwszy już bardzo dawno temu, w 2014 roku. Wtedy czujni użytkownicy programistycznego serwisu GitHub zauważyli, że większość postaci przestała mrugać. Wykonano porównania z poprzednimi wersjami i uruchomiono nawet nieco zapomniane konwersje X360.

Reklama

Debiut błędu zbiegł się z ważną aktualizację Steama w 2014 roku. Valve wprowadziło wtedy system SteamPipe, który całkowicie przeprojektował sposób, w jaki rozprowadzano treści na tej platformie dystrybucji cyfrowej: ich pobieranie, instalowanie, sortowania, aktualizowania i tak dalej.

W jakiś sposób łatka spowodowała, że nie uruchamiały się animacje mrugania. Te - jak sprawdzono - nadal znajdowały się w grze i można było uruchomić je "ręcznie", lecz brakowało automatyzmu podczas rozgrywki, co widać choćby w pierwszym przerywniku, gdy G-Man nie potrafi mrugnąć.

Do teraz. W dniu 26 września Valve w dobrze znanym sobie tempie opublikowało łątkę, na którą czekano pięć lat. Postacie niezależne znowu mrugają do woli i mogą nawilżać swoje wirtualne oczy. Nie są już potrzebne nieoficjalne modyfikacje, które gracze zdążyli wydać na przestrzeni lat.

Łatka dla Half-Life 2, Half-Life 2: Episode One, Half-Life 2: Episode Two, Half-Life 2: Lost Coast oraz Half-Life: Source wprowadza także kilka innych pomniejszych poprawek: usunięto krótkie przycięcie płynności przy zapisywaniu gry, działanie SteamVR w ekranie opcji oraz brakujące dźwięki żołnierzy.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy