PlayStation to marka kojarzona przez każdego, kto zetknął się w swoim życiu z grami wideo. 3 grudnia obchodziła ona 25-lecie istnienia, bo dokładnie 3 grudnia 1994 roku na japońskim rynku zadebiutowało PS1. Nie jest to jednak jedyny powód Sony do zadowolenia, ponieważ PlayStation oficjalnie wpisano do listy rekordów Guinnessa za najlepiej sprzedające się konsole stacjonarne w historii.
Według danych z 7 listopada do rąk ludzi na całym świecie trafiło łącznie 450 milionów sztuk tych urządzeń, zaś rezultat obejmuje wszelkie konsole z logiem Sony, czyli PlayStation 1, PlayStation 2, PlayStation 3 oraz PlayStation 4. Zważywszy, że mamy do czynienia z nagrodą za sprzęt stacjonarny pominięto mobilne urządzenia w postaci PSP i PS Vita.
Co ciekawe największym zainteresowaniem cieszyło się PS2, którego japoński producent sprzedał w nakładzie 157 mln egzemplarzy, z kolei na drugim miejscu uplasowało się PlayStation 4 - 102 miliony sztuk przeganiając jednocześnie uznane przez fanów marki za kultowe PS1. Oczywiście zadowolenie z wyróżnienia wyraził dyrektor generalny Sony Interactive Entertainment, Jim Rayan, który wraz z byłym szefem PlayStation, Kenem Kutaragim w imieniu przedsiębiorstwa odebrał nagrodę. Nie ulega wątpliwości, że gigant sprzedał więcej konsol od Microsoftu czy Nintendo, lecz wydaje się, że nagroda Guinnessa poza marketingowym zagraniem nie wniesie dla Sony nic większego.
Obecnie japońska firma skupia się na produkcji PlayStation 5, które zadebiutuje w okresie świątecznym 2020 roku. Oprócz szybkiego dysku SSD mającego zapewnić dużo szybsze niż w tej chwili wczytywanie gier wewnątrz urządzenia znajdziemy także układ bazując na architekturze AMD Zen 2 w tym grafikę Navi. Ponadto mówi się również o pełnej wstecznej kompatybilności ze wszystkimi poprzednimi konsolami stacjonarnymi Sony. Przy okazji jak ujawnił najnowszy patent przedsiębiorstwa możemy też doczekać się systemu odpowiadającego za szybkie oraz automatyczne wykrywanie cheaterów w grach i ich banowanie.
Marcin Jeżewski - ITHardware.pl
