Piractwo przestanie istnieć za dwa lata?

Nadchodzą piękne czasy dla producentów i wydawców gier - 100 procent konsumentów wkrótce będzie korzystać wyłącznie z legalnych źródeł. Tako rzecze naczelna crackera.

I nie chodzi o tych z Karaibów tylko o pirackie wersje gier. Do tego nie są to przechwałki wydawców, tylko informacja od osób zajmujących się obchodzeniem zabezpieczeń. A wszystko przez Austriaków.

To bowiem w Austrii ma siedzibę firma Denuvo Software Solutions GmbH, której system chroni między innymi ostatnią część serii FIFA czy Just Cause 3. A wcześniej Dragon Age: Inquisition, którą złamano jako ostatni tytuł chroniono Denuvo - po około miesiącu. Ale błędy, które to umożliwiły zostały już załatane.

Efektem jest załamanie nerwowe u chińczyków z 3DM, czyli grupy crackerskiej która złamała DA:I. I to właśnie jeden z jej członków przewiduje rychły koniec piractwa. A o tym, że sprawa jest poważna, świadczy także taka oto petycja.

Reklama
CD Action
Dowiedz się więcej na temat: piractwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy